Home / MotoGP / Marquez narzuca tempo podczas pierwszego dnia testów w Walencji

Marquez narzuca tempo podczas pierwszego dnia testów w Walencji

Marc Marquez

Pierwszy dzień testów MotoGP dobiegł końca. W Walencji zawodnicy testują opony Michelin i nową ujednoliconą elektronikę. Do Hiszpanii tylko Yamaha i Honda wysłała motocykle przygotowane na sezon 2016.

Reszta producentów zbiera dane na tegorocznych maszynach, aby zimą przygotować nowe ramy na testy w Malezji, które odbędą się na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku.

Na Ducati zadebiutował Scott Reeding w zespole Pramac Ducati, którego miejsce w Marc VDS zajął Tito Rabat, do którego dołączył Jack Miller. Zespół Aspara dostał motocykle Ducati w specyfikacji 14.2. Takie same jak w końcówce tego sezonu miał do dyspozycji Petrucci jednak z zawieszeniem marki Show.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Opony Michelin dostarczyły zawodnikom i im mechanikom sporo pracy. W ciągu całego dnia doszło do 11 wywrotek. Leżeli: Iannone, Bautista, Bradl, Miller, Vinales, Marquez, P. Espargaro, Aleix Espargaro i Laverty dwuktrotnie. Wszystkie upadki były związane z uślizgiem przedniej opony. W padoku dużo mówi się o konieczności mocniejszego dociążenia przedniej opony niż miało to miejsce w przypadku gum Bridgestona.

Marquez i Rossi zgodnie twierdzą, że nowa elektronika jest krokiem w tył. Motocykle są trudniejsze w prowadzeniu i utrzymanie stałego tempa podczas całego wyścigu może być kłopotliwe.

Finalnie najlepsze okrążenie na takim „zestawie” uzyskał Marquez 1m 31.551, które jest wolniejsze od najszybszego czasu z wyścigu Lorenzo o niespełna 0.2 sekundy.

Wyniki 1. dnia testów posezonowych MotoGP na torze Ricardo Tormo w Walencji:
1. Marc Marquez ESP Repsol Honda Team (RC213V) 1m 31.551s (Lap 10/47)

2. Andrea Iannone ITA Ducati Team (Desmosedici GP15) 1m 31.639s +0.088s (30/61)
3. Dani Pedrosa ESP Repsol Honda Team (RC213V) 1m 31.681s +0.130s (11/49)
4. Maverick Vinales ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR)* 1m 31.720s +0.169s (36/59)
5. Jorge Lorenzo ESP Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 1m 31.767s +0.216s (32/41)
6. Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) 1m 31.911s +0.360s (8/54)
7. Pol Espargaro ESP Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 1m 31.937s +0.386s (10/40)
8. Bradley Smith GBR Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 1m 31.997s +0.446s (32/67)
9. Aleix Espargaro ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR) 1m 32.005s +0.454s (36/47)
10. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (Desmosedici GP15) 1m 32.073s +0.522s (57/66)
11. Scott Redding GBR Octo Pramac Racing (Desmosedici GP15) 1m 32.214s +0.663s (30/52)
12. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 1m 32.401s +0.850s (45/57)
13. Danilo Petrucci ITA Octo Pramac Racing (Desmosedici GP15) 1m 32.442s +0.891s (46/47)
14. Hector Barbera ESP Avintia Racing (Desmosedici GP14.2) 1m 32.468s +0.917s (35/38)
15. Jack Miller AUS Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V) 1m 32.594s +1.043s (33/47)
16. Tito Rabat ESP Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V)* 1m 32.673s +1.122s (82/84)
17. Stefan Bradl GER Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 1m 32.721s +1.170s (34/46)
18. Loris Baz FRA Avintia Racing (Desmosedici GP14.2) 1m 32.943s +1.392s (52/53)
19. Yonny Hernandez COL Avintia Racing (Desmosedici GP14.2) 1m 33.046s +1.495s (31/57)
20. Alvaro Bautista ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 1m 33.061s +1.510s (66/66)
21. Eugene Laverty IRL Aspar MotoGP Team (Desmosedici GP14.2) 1m 33.253s +1.702s (39/46)
22. Takuya Tsuda JPN Suzuki Test Rider (GSX-RR) 1m 34.591s +3.040s (54/55)
23. Nobuatsu Aoki JPN Suzuki Test Rider (GSX-RR) 1m 36.338s +4.787s (12/24)
Źródło: crash.net
Kliknij, aby pominąć reklamy

 

AUTOR: matix33

Studiuje, jeździ na motocyklach, ogląda MotoGP, jeździ na motocyklach.

komentarzy 12

  1. 14 zawodników w sekundzie, piętnasty prawie też się załapał, jest moc!

  2. Szkoda że nie narzucał go w ostatnim wyścigu…

  3. Ciekawe jak Michelin będzie oznaczać poszczególne mieszanki.

  4. mam nadzieje że te zmiany doprowadzą do wyrównania rywalizacji, a nie 2 repsole 2 yamahy może czasami ducati, 25 sekund i reszta

  5. Zdrowa rywalizacja polega na tym, kto zbuduje lepszy motocykl.Do tej pory tak bylo.Teraz trzeba ukrocic dominacje najbardziej utytuowanych marek swiata(Honda Yamaha),zeby ducati i reszta mogly sie z nimi poscigac.To tak jakby najlepszym biegaczom obcieli po pol stopy,zeby przedszkolaki mogly ich dogonic,bo po dwoch okrazeniach traca motywacje i zaczynaja plakac,co wkurza pania przedszkolanke(Dorne).Urawnilowka to slowo ,ktore najbardziej pasuje do tej sytuacji.

    • jak to ? przecież każdy wczesniej jechał na takich samych zasadach. Każdy producent pisząc sie na Grand Prix wiedział jaki jest regulamin. Każdy dostosowuje sie do regulaminu; i nie można zarzucić komuś, że jest słabszy bo ma słabszy motocykl. Właśnie wprowadzanie rzeczy typu jednolita elektronika jest ucinaniem połowy stopy; bo przez to zostają zamazana atuty pewnych producentów. Czy to źle że Honda i Yamaha sa bardziej kreatywne i stworzyli lepsze motocykle znaczy że trzeba ich za to karcić ? Czy w takim wypadku trzeba ich ukarać za ich możliwości i kreatywność ? Socjalizm w sporcie tez istnieje. Oczywiście mimo wszytstko chciałbym, żeby były wyrównane szanse ale nie w taki sposób.

    • Znowu przesadzasz @Andy. Na prawde uważasz, że rywalizacja była taka sprawiedliwa dotąd? Dominowali najbogatsi – posiadali najlepszą elektronike. A teraz, jak bedzie ustandaryzowana, bedzie właśnie wiecej zależeć od konstruktorów. Dodatkowo nowy dostawca opon, który może namieszać. To dobra zmiana, której swoją drogą najlepsi bardzo sie obawiali, ale w końcu odpuścili. Teraz zobaczymy, jak sobie z tym poradzą. Bedzie wiecej zależeć od zawodników, bo stawka bedzie bardziej wyrównana. A oto właśnie chodzi. Pzdr :)

      • „A teraz, jak bedzie ustandaryzowana, bedzie właśnie wiecej zależeć od konstruktorów.” – nie wiem, ale wydaje mi się, że panowie inżynierowie od oprogramowania i elektroniki też chyba są konstruktorami – zresztą ich osiągnięcia są tutaj problemem(?). Tak się zastanawiam, gdzie jest granica? Bo tak naprawdę to wszyscy powinni mieć wolną rękę (skoro powiedzmy moje moto lepiej jeździ na tych oponach, z tą elektroniką etc.). Sam nie wiem, ale też mi się wydaje, że sztuczne „zatrzymywanie” rozwoju nie jest dobre. A sport ten był, jest i będzie mega drogi, ale o to tutaj chodzi, nie? Najlepsze (najbogatsze) fabryki pokazują, na co je stać (dosłownie i w przenośni).

    • @mefisto, ja sie cieszę, że będzie wyrównana stawka. Ale nie chciałbym, żeby w taki sposób sie to odbywało. Wiem, że taki sam motocykl dla wszystkich to utopia. Z drugiej strony Moto2 pokazuje, że taki sam motocykl wcale nie wyrównuje walki – liczy sie team; im lepszy, bogatszy tym lepiej. Mika Kalio w zeszłym roku vicemistrz, teraz poza dziesiątką. Systacja w R6 Dunlop Cup to samo. Ale jednotlia elektronika zabija rozwój. I wcale koszty elektroniki się nie zmniejsza – tak twierdzą osoby głeboka zwiiązane z temetam elektronki w motorsporcie.

      • To co było sterowane elektroniką motocykla teraz może być sterowane osobnymi układami elektornicznymi które będą pobierać sygnały z elektroniki głównej. Może wzrosnąć awaryjność i stopień skomplikowania ale dla Hondy jest to idealna sytuacja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
181 zapytań w 1,700 sek