Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Ai Ogurą, zawodnikiem zespołu Honda Team Asia, który jest aktualnie wiceliderem kategorii Moto3.
Aleksander Bala: Ai, dobrze Cię widzieć. To najprawdopodobniej najbardziej pozytywna rzecz z okresu pandemii, że dzięki sile internetu mam możliwość spotkać zawodnika Moto3 w moim domu, więc zaczynajmy. Nie mieliśmy żadnych wyścigów przez ostatnie 2 tygodnie, proszę powiedz mi jak spędziłeś ten czas? Widziałem, że był to pracowity okres i zrobiłeś kilka treningów z zespołem, a atmosfera w nim wydaje się świetna.
Ai Ogura: Przez ostatnie dwa tygodnie zrobiliśmy treningi na rowerze oraz na siłowni a także kilka treningów na motocyklu.
AB: I oczywiście mieszkasz teraz w Europie, a nie w Japonii?
Ai Ogura: Tak, od kiedy wznowiliśmy ściganie w Jerez
AB: To robiło na mnie zawsze duże wrażenie, ponieważ zawodnicy nie pochodzący z Europy, zazwyczaj muszą przeprowadzić się tutaj w bardzo młodym wieku, więc ta ścieżka kariery wydaje się dużo trudniejsza. Co także jest imponujące, jesteś drugi w bardzo ciasnej klasyfikacji kategorii Moto3. W swoim drugim sezonie zdobyłeś cztery podia w sześciu wyścigach, to świetny rezultat, którego mogliśmy spodziewać się po testach w Katarze, gdzie także zdobyłeś swoje pierwsze podium w sezonie, tuż przed lockdownem. Pytanie, jak ciężki był ten lockdown dla Ciebie?
Ai Ogura: Podczas lockdownu udało mi się zdobyć prawo jazdy, więc miałem wolną rękę jeśli chodzi o treningi. Wcześniej potrzebowałem moich rodziców by jechać na tor, więc ćwiczyłem tylko zazwyczaj tylko w sobotę i niedzielę, ale od kiedy mam prawo jazdy mogę jechać na trening kiedy tylko chcę, co jest bardzo przyjemne. Od kiedy mam prawo jazdy dni treningowych jest więcej, co jest wspaniałe.
AB: A czy czekanie na kolejny wyścig było dla Ciebie trudnym okresem? Miałeś podium w Katarze i nie było informacji o następnej rundzie i o tym kiedy ona będzie. Jak trudne to jest jeśli wiesz, że miałeś dobre odczucia na motocyklu na jednym torze i musisz czekać, by potwierdzić je na kolejnych?
Ai Ogura: Mam dobre odczucia od tegorocznych testów, miałem je zarówno na testach w Jerez czy Katarze, a także podczas pierwszej rundy. Po tym wyścigu zaplanowane były moje ulubione tory jak ten w Tajlandii wiele innych, które lubię. Chciałem ścigać się bez przerwy, ale niestety nie mogliśmy tego dokonać, więc kontynuowałem treningi jak podczas przerwy zimowej.
AB: Kolejną imponującą rzeczą jest, że zawsze jesteś w czołowej grupie w wyścigach Moto3, ale w pierwszej części zazwyczaj jesteś na końcu tej grupy. Powiedz mi proszę, czy to świadoma strategia by zaczynać spokojnie i zyskiwać pozycję po pozycji, czy może jednak chciałbyś poprawić swoje tempo w początkowej fazie i starać się uciec, by uniknąć takich sytuacji jak podczas GP Andaluzji?
Ai Ogura: To nie jest moja strategia, nie jestem w stanie jechać tak szybko jak reszta na początku wyścigu. Oni zaczynają bardzo szybko, a jeśli o mnie chodzi to na początku zazwyczaj jadę na limicie by za nimi podążać. Jednak od połowy do końca wyścigu moje tempo nie spada tak mocno jak ich i czuje się bardziej swobodnie na torze. Oczywiście, jeśli będę w stanie poprawić tempo z początku być może wyścigi staną się łatwiejsze.
AB: Jak mówili Polscy komentatorzy, kilku zawodników chce uciec z Moto3 do Moto2 tak szybko jak to możliwe, ponieważ uważają oni, że ta kategoria jest dzisiaj zbyt niebezpieczna, ciasna i łatwo tu o kontuzje. Jaka jest Twoja opinia na ten temat, czy także chcesz przejść jak najszybciej do Moto2? A może chcesz zostać tu do czasu aż zdobędziesz tytuł?
Ai Ogura: Chcę awansować w odpowiednim czasie. Nie przejmuję się tym by zostać tu tak długo aż zdobędę tytuł. Kiedy będzie odpowiedni czas by przejść wyżej, to wtedy to zrobię. Po części rozumiem także komentarze zawodników na ten temat, ponieważ w tej chwili wygląda to trochę tak, że każdy zakręt i każdy ruch jest w stylu ”albo się uda albo nie”. Nie do końca mi się to podoba i chciałbym bardziej spokojnych wyścigów, jak w większych klasach. Jednak w Moto3 zawsze jedzie grupa, a w niej mnóstwo młodych zawodników, więc nie byłoby łatwo tego dokonać. Jeśli chciałbyś pojechać wyścig w tym stylu potrzebujesz naprawdę dobrych czasów okrążeń jadąc w pojedynkę.
AB: Kolejne pytanie dotyczy przeszłości. W latach 2012-2014 nie mieliśmy ani jednego Japończyka w najmniejszej klasie na pełen etat. Teraz tylko w Moto3 mamy aż sześciu, a pięciu z nich, także Ty rozwinęło swoje kariery w serii Idemitsu Asia Talent Cup. Jaka jest Twoja opinia na ten temat, czy byłoby trudniej być w mistrzostwach świata bez pomocy tego programu?
Ai Ogura: Tak, oczywiście. Myślę, że bez serii Asia Talent Cup nie byłbym tutaj.Teraz wszyscy japońscy i azjatyccy zawodnicy przychodzą do Moto3 z tego pucharu, za wyjątkiem Suzukiego, więc zanim powstał Asia Talent Cup nie mieliśmy za bardzo możliwości by dostać się do mistrzostw świata z Japonii. Być może była to najważniejsza rzecz w moim życiu
AB: Jestem także ciekawy, gdzie ścigałeś się zanim dostałeś szansę w Asia Talent Cup?
Ai Ogura: Były to tylko lokalne wyścigi
AB: Wygląda na to, że została stworzona świetna ścieżka kariery, nie tylko dla Japońskich, ale także Azjatyckich i Australijskich zawodników. Są zespoły w Moto3 i Moto2, a także w Mistrzostwach Europy. Ty także jesteś częścią tego, więc powiedz mi proszę, jak ważne jest dla młodego zawodnika, to wsparcie tych wielkich graczy jak Idemitsu czy HRC oraz świetnych zawodników jak Hiroshi Aoyama.
Ai Ogura: Oczywiście gdybyśmy nie mieli takiej pomocy jak daje nam Idemitsu nie mielibyśmy szans by być w mistrzostwach, więc jest to wszystko czego potrzebujemy by tu być. Mój zespół ma menedżera a także trenera zawodników w osobie Hiroshiego Aoyamy. Jest on mistrzem świata, więc możemy uczyć się od najlepszych. Mamy także wspólny język co jest bardzo dobre.
AB: Następne pytanie będzie o różnice między treningami w tym i w zeszłym sezonie, ponieważ jak wiemy, ten jest dużo krótszy, ale mamy także dużo wyścigów w bardzo krótkim czasie. Czy są jakieś różnice między treningami?
Ai Ogura: Nie ma żadnych różnic
AB: Ciekawi mnie również, czy masz ulubionego zawodnika, kogoś kogo chcesz naśladować.
Ai Ogura: Nie mam nikogo. Lubię wielu zawodników, ale nie jestem w pełni poświęcony przykładowo Valentino czy Marquezowi.
AB: Ostatnie pytanie dotyczy wyścigów, które zostały. Czy jest tor, którego się obawiasz pod względem konkurencyjności? Dotychczas byłeś szybki na całkiem różnych torach jak płynne Jerez i “stop&go” Red Bull Ring, więc może nie obawiasz się żadnego?
Ai Ogura: W zeszłym roku nie lubiłem szybkich nitek, ponieważ nie wiem dlaczego, nie mogłem jechać na nich szybko. Jednak w tym roku mamy więcej opcji ustawień, więc możemy szybciej się zaadaptować na różnych torach. Nie mamy nowych obiektów w tym roku i to także mi pomaga.
AB: Dziękuję bardzo za wywiad, życzę Ci wszystkiego dobrego w przyszłości!
Ai Ogura: Dziękuję bardzo.
Zaskoczył mnie, że nie ma żadnego motocyklowego idola, spodziewałem się tu jakiegoś Rossiego/Stonera/Marqueza albo Shinyi Nakano :D
Patrząc na wiek i to, że jest Japończykiem to raczej nic dziwnego ;) Powiedzmy, że był w miarę kumaty jeśli chodzi o wyścigi w wieku 5 lat. Nakano był już przed emeryturą, Tamada też a później nie było wybitnych jednostek.
I może chcesz mi powiedzieć, że teraz młodzi polscy motocykliści nie fascynują się naszym Pawłem Szkopkiem? :(