Alex Rins wygrał zaciętą rywalizację o zwycięstwo w wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii w klasie Moto3. Tuż za jego plecami linię mety minęli odpowiednio Alex Marquez i Enea Bastianini.
Czwarte miejsce przypadło Miguelowi Oliveirze, a piąty był Jakub Kornfeil z Czech.
Wyniki wyścigu Moto3 – Grand Prix Wielkiej Brytanii:
1. Alex Rins SPA Estrella Galicia 0,0 (Honda) 38m 11.330s
2. Alex Marquez SPA Estrella Galicia 0,0 (Honda) 38m 11.341s
3. Enea Bastianini ITA Junior Team GO&FUN Moto3 (KTM) 38m 11.402s
4. Miguel Oliveira POR Mahindra Racing (Mahindra) 38m 11.453s
5. Jakub Kornfeil CZE Calvo Team (KTM) 38m 15.930s
6. Jack Miller AUS Red Bull KTM Ajo (KTM) 38m 16.031s
7. Niccolò Antonelli ITA Junior Team GO&FUN Moto3 (KTM) 38m 16.097s
8. Alexis Masbou FRA Ongetta-Rivacold (Honda) 38m 16.923s
9. Danny Kent GBR Red Bull Husqvarna Ajo (Husqvarna) 38m 16.989s
10. Niklas Ajo FIN Avant Tecno Husqvarna Ajo (Husqvarna) 38m 17.001s
11. John McPhee GBR SaxoPrint-RTG (Honda) 38m 17.079s
12. Karel Hanika CZE Red Bull KTM Ajo (KTM) 38m 17.270s
13. Isaac Viñales SPA Calvo Team (KTM) 38m 17.352s
14. Juanfran Guevara SPA Mapfre Aspar Team Moto3 (Kalex-KTM) 38m 17.534s
15. Brad Binder RSA Ambrogio Racing (Mahindra) 38m 17.656s
16. Romano Fenati ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 38m 17.819s
17. Philipp Oettl GER Interwetten Paddock Moto3 (Kalex-KTM) 38m 38.493s
18. Zulfahmi Khairuddin MAL Ongetta-AirAsia (Honda) 38m 39.156s
19. Andrea Locatelli ITA San Carlo Team Italia (Mahindra) 38m 39.656s
20. Hafiq Azmi MAL SIC-AJO (KTM) 38m 39.704s
21. Francesco Bagnaia ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 38m 40.497s
22. Alessandro Tonucci ITA CIP (Mahindra) 38m 40.552s
23. Jasper Iwema NED KRP Abbink Racing #N/A 38m 40.955s
24. Matteo Ferrari ITA San Carlo Team Italia (Mahindra) 38m 41.576s
25. Jules Danilo FRA Ambrogio Racing (Mahindra) 38m 44.052s
26. Eric Granado BRA Calvo Team (KTM) 38m 51.002s
27. Jorge Navarro SPA Marc VDS Racing Team (Kalex-KTM) 38m 52.072s
28. Gabriel Ramos VEN Kiefer Racing (Kalex-KTM) 38m 54.399s
29. Ana Carrasco SPA RW Racing GP (Kalex-KTM) 39m 13.399s
Coś niedobrego się dzieje z Fenatim. Psychika mu siada?
Za to sam wyścig… walka na torze taka, że mało zawału nie dostałem :D Ciekawe jak reagowali nasi komentatorzy
Grzesiu, a popatrz, jak oni się tam zmieścili od 8 do 16, poza tym Fenati musiał odrabiać dużo i ten team jakiś dziwny mają, Bagnaia tragicznie, przecież taki zły nie jest, Vitto chyba tam nie panuje nad niczym tylko trawkę palą od Lucyfera albo Jaggera.
Hanika też dał niezły pokaz na koniec, co on sobie myślał ? Zastanawia mnie poltyka Mahindry, dlaczego wycofują oficjalny zespół?
Co zrobił Hanika. Nie spostrzegłem, być może, że spieszyłem się i wyłączyłem zaraz po tym, jak czwórka przekroczyła linię mety :D
Romano beznadziejnie, nie wiem co się dzieje z nim… zresztą z całym zespołem, bo jego kolega zespołowy równie słabo. Dzisiaj moc Hondy połknęła Bastianiniego, wyrasta znowu taki zdecydowany lider jeśli chodzi o konstruktorów – może Honda jeszcze nie zdecydowanie, ale za rok przewaga może być jeszcze większa
Problemem Fenatiego jest niedoświadczony zespół. To wielki talent, moim zdaniem większy od Marqueza i Rinsa, a nawet Millera. Chłopak ma ikrę do walki – psychika to właśnie ma i to bardzo dobrą. Prawdziwy „fighter”. W przyszłym roku zostaje w tej ekipie, więc nie wyobrażam sobie, aby nie zdobył majstra. Zespół Rossiego to debiutująca stajnia, która „raczkuje” w porównaniu do Estrelli i zespołu Ajo (zdecydowanie najlepsze ekipy w stawce). Stąd mają problemy na niektórych torach, trapią ich częste problemy techniczne, czasem chybią z setupem. Zwłaszcza ustawienia na kwalifikacje im nie wychodzą. Gdyby Romano startował z 10 pozycji, walczyłby o zwycięstwo. Poza tym widać już, że na torach takich, jak Silverstone (szybkich), Honda ma przewagę, zwłaszcza Estrella. Ale przed nami kilka torów, które nie dadzą im takiej przewagi. Więc Fenati jeszcze wróci do walki. :))
Hanika nie ogarnia kompletnie – nie wiem, czy zespół go zostawi, ale ja bym radził jedno… po jego wyglądzie stwierdzam, że musi się ogarnąć. Niech obetnie na początek włosy… ;) A na serio – przejście z Red Bull Rookies dla każdego było trudne. Choć Bastianini pokazuje klasę. W przyszłym roku Karel powinien spisywać się dużo lepiej. Mam nadzieje, że Ajo go zostawi. :))
Z tego co pamiętam, to Hanika ma zostać w RedBullu na drugi sezon, teraz ma jeszcze taką taryfę ulgową. A co do jego wyglądu… to nadal od Micka i Adama Badziaka nie dowiedzieliśmy się, czy Karel Hanika jest hipsterem :(
A poniższy Twój komentarz jest przekierowany w tamto miejsce, ponieważ mój pierwszy post tutaj też był skierowany do Kruka – więc jest ustawiony pod nim i odpowiedzią na niego :D
Rozumiem. Dzięki za wyczerpującą odp. :))
Karel chciał chyba powtórzyć wyczyn Marqueza z Australii, kiedy ten je…ł w Willairota.
Bo są po prostu słabi i mają problemy z finansami. Nie dziwię im się – starty dla idei startów producentów nie interesują. Gdyby nie nowe przepisy w 2016 roku, z pewnością Suzuki, Aprilia czy też KTM nie zdecydowałyby się na powrót.
Powyższy komentarz kierowany jest do @Kruk – nie wiem, czemu przekierowało go tutaj… ;)
Nie są tacy słabi, personalnie byli przez większość czasu słabi, dlatego brak wyników topowych, Oliveira bardzo obiecujący i kilka razy dał popalić i Hondom, i KTM’om, Vazquez, Sissis, Webb i kto tam jeszcze był, to nie jest materiał na mistrza.
Słaby to był Mandy Mamola na Silverstone albo Crutchlow, niestety.
Względem KTM i Hondy są słabi… niestety…
Z roku na rok wydają się być coraz mocniejsi. Z KTM-em (jeśli Austriacy nie zrobią porządnych zmian) będą mogli walczyć w przyszłym roku.
Enea to jest dopiero niezły kot, szykuje się kawał solidnego makarona :P
Mefisto, a od kiedy w branży motocyklowej jest KTM i Honda?
Kto dzisiaj nie przegrywa z Hondą na tym polu?
Oliveira, jak napisałem wcześniej, jedyny obiecujący zawodnik dotychczas w Mahindrze, w 2013 ukończył zmagania 6, przed wszystkimi Hondami, a nawet przed KTM’ami fabrycznymi, wcześniejszych sezonów nie liczę, bo to było zapoznanie, w tym Oliveira 9, nieźle i wyprzedza kilku niezłych graczy, dołączyłby porządny kolega zespołowy i gra muzyka bejbe.
A co to ma do rzeczy – poza tym, co z tego, że wyprzedził Hondy i kilka KTM-ów?? Liczy się walka o podia, a dla Mahindry pierwszych trójek, jak na lekarstwo. Honda to potentat, gdzie tam w ogóle mierzyć Mahindrę do tego japońskiego giganta. KTM to także potężniejsza marka. Rozwój motocykla kosztuje fortunę – po co ładować tyle kasy?? Obecnie startują dla samej idei startu, a nie po to, by się promować. Takimi wynikami nie można się promować… ;) Oliveira to wielki talent, przez co jest jednym z kandydatów do zespołu Ajo… a może powróci do Estrelli i będzie jeździł razem z Quartararo?? Zobaczymy… ;)
Odpowiadając na to pytania – KTM i Honda są dłużej w mistrzostwach. Mają więc większe doświadczenie. Są też bogatsi i mają większe możliwości. Rywalizacja z nimi to jak walka boksera z kategorii średniej z ciężką. Podjęli słuszną decyzję… ;)