Home / MotoGP / 125cc: Ach ci Hiszpanie…

125cc: Ach ci Hiszpanie…

Ostatnie przedsezonowe testy zawodników klasy 125cc trwają w najlepsze. Dziś kierowcy ci zaliczyli drugi, a zarazem przedostatni dzień prób zanim rozpocznie się sezon 2010. Podobnie jak wczoraj, dziś najlepszy czas także padł łupem Hiszpana.Ostatnie przedsezonowe testy zawodników klasy 125cc trwają w najlepsze. Dziś kierowcy ci zaliczyli drugi, a zarazem przedostatni dzień prób zanim rozpocznie się sezon 2010. Podobnie jak wczoraj, dziś najlepszy czas także padł łupem Hiszpana.

Najszybszym okrążeniem przejechanym na torze Jerez de la Frontera popisać się mógł w niedzielę Marc Marquez. #93 najszybszy był nie tylko podczas porannej sesji, ale również tej, która miała miejsce po południu. Pobicie rekordu toru z kwalifikacji, jaki ustanowił w 2006 roku Mattia Pasini wisiało w powietrzu. Nie mogło stać się inaczej, a młodziutki Hiszpan pojechał o blisko pół sekundy szybciej niż Włoch swego czasu!

W połączonej klasyfikacji, na drugim miejscu uplasował się rodak Marca — Nicolas Terol. Warto jednak zaznaczyć, że strata zawodnika zespołu Bancaja Aspar do #93 wyniosła blisko osiem dziesiątych sekundy! Bardzo blisko „Nico” znaleźli się z kolei dwaj kierowcy teamu Bainet Derbi. Lepszym z tego duetu okazał się, najszybszy wczoraj, Pol Espargaro. Jedną dziesiątą sekundy do „Polyccio” stracił z kolei Efren Vazquez. Co ciekawe, #44 i #7 przejechali tyle samo okrążeń, bowiem czterdzieści osiem. Czołową piątkę dopełnił Sandro Cortese, który jako pierwszy z czołówki nie pobił bariery 1’48.

W dalszym ciągu całkiem nieźle spisuje się Randy Krummenacher. Dziś Szwajcar popisać się mógł szóstym wynikiem i czasem lepszym o 0.6sek lepszym od tego, jaki uzyskał wczoraj. Dopiero siódme miejsce wywalczył, zeszłoroczny v-ce Mistrz Świata 125-tek – Bradley Smith. Brytyjczyk do Marqueza stracił blisko dwie sekundy i zaledwie o 0.066sek wyprzedził ósmego Esteve Rabata. Wczoraj Hiszpan zaliczył upadek, jednak dziś obyło się bez większych przygód.

Dziewiąty rezultat padł łupem Tomoyoshi Koyamy z ekipy Racing Team Germany. Zespołowym kolegą Japończyka jest nasz południowy sąsiad, a zarazem zwycięzca zeszłorocznej walki o Red Bull Rookies Cup. Mowa o Jakubie Kornfeil, który jednak podczas debiutanckich jazd na motocyklu o pojemności 125cc nie radzi sobie najlepiej. W niedzielę Czech był bowiem dopiero osiemnasty.

Czołową dziesiątkę dopełnił z kolei Alberto Moncayo. Hiszpan pojechał jedno okrążenie andaluzyjskiego obiektu o dwie dziesiąte sekundy szybciej od swojego zespołowego kolegi z teamu Andalucia Cajasol — Danny’ego Webba.

Jutro zakończą się testy zawodników jeżdżących na motocyklach o pojemności jednej ósmej litra na torze Jerez de la Frontera. Na relację z owych prób już teraz serdecznie zapraszamy na strony naszego serwisu. Pierwszy wyścig „maluchów” już 11. kwietnia na katarskim torze Losail.

Wyniki pierwszego dnia testów można znaleźć tutaj

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,273 sek