Aldeguer: „Burgery i pizza pomogły!”

To, czego nie udało się dokonać w sprincie, stało się w niedzielnej rywalizacji. Fermin Aldeguer zdominował wyścig główny o GP Indonezji, stając się drugim w historii najmłodszym zwycięzcą Grand Prix klasy królewskiej! Hiszpan wygrał w wieku zaledwie 20. lat i 182. dni. Młodszy był tylko sam Marc Marquez, który podczas triumfu w w wyścigu o GP Ameryk 2013 miał 119. dni mniej.

W udzielonym wywiadzie satelicki zawodnik Gresini Ducati nie krył radości z życiowego sukcesu: „To wyjątkowy moment dla mnie, dla zespołu Gresini i dla Ducati. Myślę, że wykonujemy niesamowitą pracę w moim debiutanckim sezonie. Wiedzieliśmy to jeszcze przed przyjazdem tutaj. W niektórych wyścigach wyczuwałem potencjał, ale wiedziałem też, że musimy poprawić się w piątki i kwalifikacjach. Wiedzieliśmy, że jeśli nam się to uda, to będzie nam łatwiej osiągać takie właśnie wyniki. Chcę cieszyć się tą chwilą. Daję mi to dodatkową motywację przed nadchodzącymi wyścigami”.

Fermin podkreśla, że największą trudność sprawiło mu utrzymanie koncentracji, jadąc samotnie na czele stawki: „Udało mi się wyprzedzić Acostę. Bezzecchi odebrał mi zwycięstwo w sobotę. Teraz w końcu udało mi się wygrać. Robię coraz większe postępy i coraz lepiej rozumiem tę klasę. Szczerze mówiąc, trudniejsze niż manewry wyprzedzania było kolejnych dwadzieścia okrążeń, na których musiałem trzymać się z przodu. W tym czasie popełniłem tylko jeden mały błąd w pierwszym zakręcie. Kosztował mnie około 0,3 sekundy. Kiedy zobaczyłem na tablicy serwisowej informację o tym, że mam dziewięć sekund przewagi, wiele myśli kołatało mi się w głowie”.

Na koniec Aldeguer zażartował, że w zwycięstwie pomogła mu niesportowa dieta. Po tym, jak doszło do niego, że druga lokata w sprincie to znakomity rezultat, zafundował sobie dużego hamburgera w hotelu: „Dziś wieczorem jemy dwa burgery i pizzę” – skwitował zwycięzca GP Indonezji.

Dzięki premierowej wygranej Fermin Aldeguer (181. pkt) awansował na 8. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ MotoGP. Hiszpan wyprzedził Fabio Quartararo z Yamahy. Do siódmego Fabio DiGiannantonio (VR46 Ducati) traci zaledwie 10. pkt.

Źródło: speedweek.com