MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Kolejny kawałek puzzli na 2025 sezon uzupełniony! Alex Marquez pozostanie w Gresini Racing na sezony 2025 i 2026, by ścigać się na satelickim motocyklu Ducati przez łącznie cztery sezony. Młodszy z braci Marquezów będzie chciał dołożyć kolejne sukcesy do swojego CV, jako że w zespole Nadii Padovani wygrał już dwa Sprinty, zdobył dwa podia w wyścigach Grand Prix, oraz jedno pole position.
Gresini Racing Films, in collaboration with Nadia Padovani, is pleased to announce two new seasons of „Better Call Alex” for 2025 and 2026. #FacciamoUnCinema pic.twitter.com/SobzsBBM8n
— Gresini Racing (@GresiniRacing) July 1, 2024
Dwukrotny mistrz świata w Moto2 i Moto3 zalicza jak na razie nierówny sezon 2024. Jego najlepszym wynikiem było czwarte miejsce w Jerez, ale przytrafiło mu się też kilka upadków i słabszych wyników. W Assen pomimo startu z pierwszego rzędu, zakończył wyścig dopiero na 8. pozycji. W klasyfikacji mistrzostw zajmuje 10. miejsce.
Znakiem zapytania pozostaje kto będzie jego kolegą z zespołu. Wiemy, że nie będzie nim już jego brat, Marc, który awansuje do czerwonego, fabrycznego zespołu Ducati. W roli kandydatów na miejsce w Gresinim wymieniani są Miguel Oliveira, czy przede wszystkim Fermin Aldeguer, którego Ducati musi „wpakować” albo do zepsołu VR46, albo właśnie Gresiniego.
Mówi się też o Jacku Millerze, który ma już sporo doświadczenia na Desmosedici, a stracił miejsce w KTM-ie. Niewykluczone też, że zespół dostanie na przyszły sezon dwa motocykle w fabrycznej specyfikacji, jako że Ducati najprawdopodobniej będzie chciało kontynuować posiadanie czterech fabrycznych motocykli, a co stracili wraz z odejściem Pramaca.
Źródło: motogp.com
No za dużego wyboru to on nie miał. Poprosić Gressini o kontrakt albo jakieś Superbike.
Tak samo jak wszyscy inni – ci nie jeżdżący na ducati.
ciekawe po co i dlaczego ten sezon ma bardzo slaby
W takim razie Bezzecchiego to już w ogóle powinno się zwolnić i zakazać jazdy na motocyklu, bo ma jeszcze słabszych sezon.
Aż ciśnie się na usta kultowy tekst z pod celi, „dwa lata jak dla brata”.
Zdaje się, że ktoś tam musiał jakieś pieniążki zainwestować w Gresini, skoro młody Marqez dostaje kontrakt na dwa lata z góry.
Z drugiej strony jest 10 w generalce i na GP 23 jest trzecim najlepszym zawodnikiem .
Bezecini jest 11 i ma miejsce w fabrycznym zespole na przyszły rok, więc trzeba na to spojrzeć też z tej perspektywy.
Ja się już cudów po nim nie spodziewam, z satelit Ducati ma chyba najmniejszą szansę na trzecie i ostatni fabryczny motocykl GP25 z wszystkich zawodników.