Home / MotoGP / Czołowa trójka opowiada o piątkowych treningach w Katalonii

Czołowa trójka opowiada o piątkowych treningach w Katalonii

Podczas pierwszego dnia jazd na katalońskim torze pod Barceloną, najszybszy był, ku uciesze lokalnych kibiców, Jorge Lorenzo. Hiszpan pokonał dziś swojego rodaka, Alvaro Bautistę, ale czołową trójkę uzupełnił nie zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego, a Brytyjczyk – Cal Crutchlow.

Choć FP1 nie było zupełnie udane dla „Por Fuery”, o tyle w drugiej sesji narzucał on  mocne tempo od samego początku. Ostatecznie triumfator tutejszych zmagań dwa lata temu uzyskał na jednym kółku czas 1’42.099, a więc najlepszy od momentu zakazania wykorzystywania opon kwalifikacyjnych. Zaledwie dwie dziesiąte sekundy wolniej od Jorge Lorenzo pojechał także jeden z miejscowych kierowców – Alvaro Bautista. #19 w tym roku debiutuje na Hondzie RC213V i póki co to drugie miejsce jest najlepszą lokatą wywalczoną przez niego w trakcie treningów. Ponownie swoją dobrą dyspozycję w tym sezonie udowodnił jeżdżący na satelickiej Yamasze M1 Cal Crutchlow, który stracił do lidera nieco ponad trzy dziesiąte sekundy.

 

Jorge Lorenzo (Yamaha Factory Racing), pierwsze miejsce, 1’42.099, 35 okrążeń
Odczucia po dzisiejszym dniu są dobre, zaczęliśmy od trzeciego miejsca w pierwszej sesji i straty dwóch dziesiątych do Casey’a, a po południu byliśmy najszybszy. Długo jeździłem na twardej tylnej oponie, bo wydaje się, że to bardzo prawdopodobny wybór jeśli chodzi o niedzielę. Musimy poprawić jeszcze pewne detale, zwłaszcza dohamowania do zakrętów po długich prostych, ale ogólnie jest dobrze. To dla mnie naprawdę specjalny wyścig, jestem blisko domu i naprawdę chcę tu walczyć dla wszystkich fanów co najmniej o podium, a najlepiej o zwycięstwo.

 

Alvaro Bautista (San Carlo Honda Gresini), drugie miejsce, 1’42.306, 38 okrążeń
To był naprawdę dobry początek weekendu, a moja ekipa wykonała świetną pracę. Rano miałem spore problemy z przyczepnością tyłu, ale po południu znacznie się poprawiliśmy. Nie miałem dobrych odczuć na twardej oponie, bez względu na to, jakich zmian dokonaliśmy, ale na miękkiej mieszance miałem niezłe tempo. Jutro sprawdzimy, czy na miękkiej gumie będziemy w stanie pokonać cały dystans wyścigowy, bo dla nas, jeśli byłoby to możliwe, byłby to świetny wybór. Będziemy nad tym pracować i liczymy na dobre wyniki. Póki co jednak jesteśmy zadowoleni.

 

Cal Crutchlow (Monster Yamaha Tech3), trzecie miejsce, 1’42.447, 38 okrążeń
Dobrze rozpoczęliśmy weekend, a dodatkowo byliśmy szybcy w obu sesjach. Motocykl dobrze pracował od samego początku, ale zdecydowanie możemy się jeszcze poprawić w dalszej fazie weekendu. Muszę się skoncentrować na tym, bym był szybszy w dwóch pierwszych zakrętach. W czasach wydaje się, że jest tam całkiem nieźle, ale nie czuję się w pełni komfortowo, więc musimy popracować nad ustawieniami, bym jutro był tam szybszy. Nie jestem daleko czołówki w czasach, ale mogę się jeszcze poprawić, bo najlepszy wynik uzyskałem na miękkiej oponie. Widziałem, że i Casey, i Dani używali twardych opon, więc na pewno byliby znacznie wyżej w tabeli. Nadal jestem jednak zadowolony z mojej dzisiejszej dyspozycji, a rozpoczęcie weekendu z dobrymi czasami zawsze jest dobre, bo potem pozwala zbudować nieco pewności siebie.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
148 zapytań w 1,566 sek