Fausto Gresini, który po zakażeniu koronawirusem zachorował na zapalenie płuc, wciąż jest hospitalizowany. Został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, jednak oddycha przy pomocy respiratora.
Przypomnijmy – 59-letni szef zespołu Aprilii w MotoGP trafił do szpitala w Imoli 27 grudnia, a potem do specjalistycznej placówki w Bolonii. Póki co jednak stale zmaga się z zapaleniem płuc, wywołanym przez koronawirusa.
Szybkiego powrotu do zdrowia chłopie… powodzenia.
no w końcu ten gość ma 3 ekipy w motogp i jest byłym zawodnikiem mistrzostw świata. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę
Pomyłka ma nawet 4 bo jeszcze motoe