Home / MotoGP / GP Kataru: Dovizioso znowu pokonuje Marqueza na linii mety!

GP Kataru: Dovizioso znowu pokonuje Marqueza na linii mety!

Wynik spodziewany: mimo rozczarowujących kwalifikacji, Andrea Dovizioso (Ducati) wygrał GP Kataru. Emocje były jednak niewiarygodne, ponieważ na ostatnim okrążeniu Marc Marquez wycisnął z motocykla Hondy absolutne maksimum, by zaatakować #04 tuż przed metą. Ostatecznie nie udało się i Dovi zdobył 25 punktów. Na trzeciej pozycji dotarł Valentino Rossi z Yamahy. Prowadzący przez 3/4 dystansu Johann Zarco (Tech 3 Yamaha) zupełnie stracił tempo w końcówce i dojechał jako ósmy, wyprzedzony przez Cala Crutchlowa (LCR Honda),  Danilo Petrucciego (Pramac Ducati),  Mavericka Vinalesa (Yamaha), który po wyścigu był bardzo zawiedziony,i Daniego Pedrosę (Honda).

Pierwsza część wyścigu jak można się było spodziewać, polegała na dbaniu o stan ogumienia i nie wyróżniała się zbyt dużym tempem. Za plecami Johanna Zarco ustawiła się grupa ośmiu zawodników. Sporadycznie dochodziło do zmian pozycji, w dużej mierze dzięki przebijaniu się do przodu przez Valentino Rossiego i Andrei Dovizioso, którym przyszło startować z odpowiednio piątej i ósmej pozycji. Tragiczne tempo miał Vinales, wyprzedzony przez Bradley’a Smitha z KTM. Potem jednak Hiszpan mozolnie wspinał się w górę stawki.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Gdy do końca pozostawało pięć okrążeń, wreszcie walka rozgorzała na całego. Andrea Dovizioso, a potem Marc Marquez przebili się na dwie pierwsze pozycje i można było tylko zastanawiać się, czy ktoś nadąży za ich tempem. Nikt jednak nie był w stanie tego zrobić: Valentino Rossi mógł tylko pilnować trzeciej pozycji. Johann Zarco, wybity z rytmu, nie dał rady powalczyć o podium i spadł nawet za plecy Vinalesa, który gdyby wyścig trwał kilka okrążeń więcej, z pewnością awansowałby jeszcze wyżej.

Na ostatnim okrążeniu Dovizioso nie dał rady oderwać się od Marqueza. Hiszpan całe okrążenie szykował sobie atak, który ostatecznie przypuścił w ostatnim zakręcie. Wcisnął się po wewnętrznej, ale nie był w stanie przyblokować Włocha, który tak jak to miało miejsce rok temu, skontrował i na prostą wjechał przed Hiszpanem. Na mecie był lepszy o zaledwie 0.027s! Trzeci, niecałą sekundę później linię tę przeciął Valentino Rossi. Czwarty dotarł Crutchlow, najlepszy z zawodników satelickich. Za Petruccim, Vinalesem, Pedrosą i Zarco był już nieco większy odstęp. Dziewiąty był Andrea Iannone z Suzuki, a dziesiątkę uzupełnił Jack Miller z Pramaca.

Najlepszym z debiutantów był Franco Morbidelli, który znalazł się na 12. pozycji, za Tito Rabatem. Ostatnie punkty wywalczyli Alvaro Bautista, Hafizh Syahrin oraz Karel Abraham. Upadki zaliczyli Alex Rins oraz Jorge Lorenzo, a awarię motocykla miał Pol Espargaro z KTM. Kolejny wyścig dopiero za trzy tygodnie w Argentynie. Aby zobaczyć klasyfikację generalną kliknij w ten link.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Kataru na torze Losail:

  1. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (GP18) 42m 34.654s
  2. Marc Marquez ESP Repsol Honda (RC213V) 42m 34.681s
  3. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha (YZR-M1) 42m 35.451s
  4. Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) 42m 37.535s
  5. Danilo Petrucci ITA Pramac Ducati (GP18) 42m 38.475s
  6. Maverick Viñales ESP Movistar Yamaha (YZR-M1) 42m 38.542s
  7. Dani Pedrosa ESP Repsol Honda (RC213V) 42m 39.275s
  8. Johann Zarco FRA Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1) 42m 41.766s
  9. Andrea Iannone ITA Suzuki Ecstar (GSX-RR) 42m 47.611s
  10. Jack Miller AUS Pramac Ducati (GP17) 42m 49.248s
  11. Tito Rabat ESP Reale Avintia (GP17) 42m 49.835s
  12. Franco Morbidelli ITA EG 0,0 Marc VDS (RC213V)* 42m 50.928s
  13. Alvaro Bautista ESP Angel Nieto Team (GP17) 42m 54.442s
  14. Hafizh Syahrin MAL Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1)* 42m 54.953s
  15. Karel Abraham CZE Angel Nieto Team (GP16) 42m 57.941s
  16. Thomas Luthi SWI EG 0,0 Marc VDS (RC213V)* 42m 58.843s
  17. Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V)* 42m 59.208s
  18. Bradley Smith GBR Red Bull KTM Factory (RC16) 43m 6.358s
  19. Aleix Espargaro ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 43m 9.366s
  20. Scott Redding GBR Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 43m 12.295s
  21. Xavier Simeon ESP Reale Avintia (GP16)* 43m 21.360s
    Pol Espargaro ESP Red Bull KTM Factory (RC16) DNF
    Alex Rins ESP Suzuki Ecstar (GSX-RR) DNF
    Jorge Lorenzo ESP Ducati Team (GP18) DNF

Źródło: crash.net

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 64

  1. BRAWO DOVI!!! Naprawde szacun dla #04 jak i całej ekipy Ducati. Oby tak dalej!

  2. Super, cieszę się z takiego wyniku, końcówka znowu oglądana na stojąco :) Zapowiada się mega ciekawy sezon, nie tylko pod względem walki na torze, również pod względem walki o przyszłoroczne kontrakty.

  3. Brawo pokazał vice mistrz!
    Sezon zaczyna sie sie pięknie
    I znowu będziemy oglądać walki Marquez Dovi
    Szkoda tylko Zarco

  4. Haha brawo Dovi! Wiedziałem, ze MM93 zaatakuje i za to go kochamy :D szkoda troche Zarco bo wydawało się, ze da rady do końca… byle do Argentyny!

  5. Szkoda mi Rinsa i Lorenzo. Zwłaszcza tego pierwszego, bo szóste miejsce było w jego zasięgu :< Johann albo musiał zużyć opony, albo został wybity z rytmu :<

  6. Gdyby ta linia mety była z dwa metry dalej … ;) Wyścig MEGA Fajny !!

  7. Dali mu satysfakcję bycia w czołówce, a potem wyjadacze weszli do gry

  8. W sprawie, o którą pytają niektórzy, piszcie na priv.

  9. Dovi jak dla mnie wykorzystal + ducati i toru

    Marquez bardzo przyzwoicie jak na ten tor, dobrze rokuje to na przyszlosc

    Rossi szacun :)

    Crutchlow duuuuuzo lepiej od Pedrosy

    No i na koniec Vini zaczal dokonywac „wielkich rzeczy” :P

  10. Swietny wyscig, stawka sie zrownala , trzech producentow w jednej sekundzie na koniec, ciekawie sie sezon zapowiada. lorenzo znow tragicznie, jak tak dalej pojdzie to bedzie musial szukac innego motocykla, bardzo mnie ciekawi gdzie pojdzie jak go petrux wygryzie?

  11. Po raz pierwszy wziąłem udział w Lidze Typerów i niemal wszystkich w czołowej ósemce poprawnie wytypowałem. Obstawiałem Zarco na 3. miejscu i Rinsa zamiast Vinalesa. Poza pierwszą dwójką, nie trafiłem ale jest OK.

    Ale jak już jechali ostatnie metry to wiedziałem że to się tak skończy :D

  12. Szczerze? Mistrzunio chciałbym Cię sprowadzić na ziemię, albo inaczej, uzmysłowić, iż skoro Marquez na torze który najbardziej jest niekorzystny dla ,niego i Hondy obok Sepang jak mówił, traci do lidera 0,027s kontrolując cały wyścig z środkowym palcem w ***** jadąć prawie cały wyścig w pierwszej trójce , to na innych torach wciągnie Doviego nosem :) Dovi dla mnie jest bomba, mam do niego bardzo duży szacunek i mega gościa lubię, ale ciągle stawiać go kontra notabene gówniarza Marqueza, w roli faworyta, to trochę przesada :D

    • wręcz teraz Dovi czekał spokojnie na to kiedy będzie mógł wcisnąć się obok przelatującego MM. Ten zresztą próbował mu zamknąć prawą stronę ale nawet marquez pewnych rzeczy nie opanuje ;).
      Wszystkie zespoły mocno czarują konkurencję – Honda mogła się poprawić na Losail (prędkości max) ale zobaczymy czy to nie będzie kosztowało trochę na „ich” torach. Yamaha wcale nie wygląda tak źle jak to wyglądało wcześniej, ale czy pokonali problemy na mokrym to się jeszcze okaże. Patrząc na czasy to świetny wynik Marqueza jest powiązany z prowadzeniem Zarco, bo dzięki temu tempo przez wiele okrążeń było stosunkowo „słabe” jak na to ile mogli jechać później.

    • Nie zgadzam się z Tobą że dał się wpuścić w kanał :) jak sam MM się wypowiadał, gdyby nie spróbował nie spał by w nocy. Proste, nie ryzykujesz nie pijesz szampana. On jest w pełni świadomy że może się nie udać i przestrzelić, a nie jest to tak, że to Dovi szykuje taką zasadzkę :)

  13. Muszę powiedzieć jako fan Doviego, że może i nie jest to najlepszy zawodnik, który jeździł w MotoGP ale na prawdę trzeba szanować jaką cięzką pracę wykonał patrząc na to gdzie byli w sezonie 2013 z Ducati a gdzie jest teraz jako aktualny wicemistrz świata i lider klasyfikacji generalnej. Drugą sprawą jest niesamowicie mocna psychika. Sam nieco się ścigam i wiem jak ciężko jest zachować zimną głowę na początku wyścigu i wiedzieć kiedy przycisnąć a jemu wychodzi to niemal idealnie. Każdy wyścig, który wygrywał od 2016 zaczynał bardzo spokojnie i atakował w odpowiednim momencie z najlepiej zachowanymi oponami.

  14. Też uważam, że nawet jak się ma te predyspozycje to i tak bez cięzkiej pracy nic się nie osiągnie.
    A ścigam się prosze ja Ciebie akurat samochodowych w tym roku E36 w zeszłym Focusem ST mk1 ale moto czy auto mniej więcej zasady te same. Kto szybszy ten wygrywa no i tez ogromny nałóg, w zeszłym roku sprzedawałem wszystkie zagraniczne waluty jakie miałem by uzbierać na ostatni start w sezonie :P

  15. Brawo dovi świetnie przejechany wyścig chociaż Marquezowi niewiele brakło żeby go pokonać
    Rossi 3 miejsce bardzo dobre. Cruchtlow i Petrucci dobre rozpoczęcie sezonu jak na nich
    Viñales lepiej niż w kwalifikacjach i treningach.
    Pedrosa w 200 wyścigu spodziewałem się po nim więcej. Zarco po utracie 1 miejsca kompletnie się posyłał.
    Szkoda Rinsa i Lorenzo wyścig mógłby być znacznie inny gdy nie ich upadki.
    Rozpoczęcie sezonu emocjonujące.
    Nas wszystkich ciekawi co będzie potem

  16. Zarco chyba został trochę „ograny” przez starych wyjadaczy – widok Doviego, MM i dziadka VR wyprzedzającego numer 5 wtedy kiedy już uznali że dość tej procesji był dość deprymujący :). Myślę że Zarco trochę sie „spalił”, zresztą trudno się dziwić, już wczoraj widząc jak obskoczyli go dziennikarze i jak musiał udzielać wywiadów o swoim fenomenalnym wyczynie i o tym kogo to będzie chciał wybierać na zespół to czułem że to się nie może skończyć dobrze… Ten koleś umie jeździć, ale gwiazdorzenie powinien zostawić bardziej doświadczonym kolegom. Trudno – no wydymali go dziś okrutnie, szczególnie Rossi bo wg mnie zrobił po cichu z Zarco swojego testera.
    Nie jestem w stanie pojąć o co chodzi z Vinalesem, od 4 okrążenia jego czasy były świetne. Był o szybszy od Zarco. To o co chodzi z tymi kwalifikacjami, treningami i startem do diabła?????????? Gdyby nie ten start i te pierwsze okrążenia to Vinales mógłby spokojnie wygrać ten wyścig…
    Ładny wynik Morbidellego na słabszej hondzie i dość dobry wynik Syahrina – wygląda na to że może być lepszy od van der Marka jak się lepiej wjeździ w moto. Nie będę się za to znęcał nad Nakagamim (dysponującym świetnym motocyklem, nieporównywalnym do otoczenia w tabeli), choć ilość lukru jaką wylali na niego komentatorzy aż mnie do tego popycha.

  17. Dovi niczym filmowy Terminator, zero emocji w trakcie pierwszej części wyścigu. Od początku miał wykonywać swój plan, powoli ale skutecznie i to właśnie robił. Zero podpalania się, zero zbędnych ruchów, niczym zaprogramowana maszyna do samego końca i do ostatniego zakrętu. Ma facet to coś co trzyma u niego tę zimną krew, wielu chciałoby mieć choć jakąś część tego co on.
    Ponadto cieszę się z tego, że wszyscy debiutanci dotarli do mety.

  18. Jędrzejewski był najlepszy 'szef wszystkich szefow w Ducati..’ Budzika aż zapytał ze co? A ten dalej brnął 'yyyeeee..no ,szef wszystkich szefów..’
    Ręce opadają

  19. Super DesmoDovi! Być może kieruję się trochę tym, że wygrał Dovi, ale dla mnie to najlepszy wyścig ostatnich paru lat, dlaczego?
    W przeciwieństwie do Australii 2016 mieliśmy walkę do samego końca, w przeciwieństwie do Le Mans 2016 mieliśmy walkę od samego początku, w przeciwieństwie do wielu innych wyścigów, o zwycięstwo walczyło aż tylu zawodników, w dodatku nawet sateliccy! No i przede wszystkim walczyli przy sztucznym świetle, gdzie wszystko wygląda niesamowicie :)

    Martwi mnie jednak to, że Honda może pozamiatać ten sezon, dlaczego? To nie jest idealny tor dla Hondy (taki przeciętny), a spójrzcie na pozycję np. Cala Crutchlowa, który do ścisłej czołówki nie należy. Martwi mnie to trochę.
    Ale na pewno Dovi jest podbudowany czwartym zwycięstwem w bezpośredniej walce z Marquezem na ostatnim zakręcie (Katar 2016, Austria 2017, Japonia 2017, Katar 2018) :)

    Nie uważacie, że przesunięcie wyścigów dwie godziny wcześniej to był strzał w dziesiątkę? Wyścig Moto2 wyglądał po prostu super, przy zachodzie słońca startując, kończąc już w nocy. Mam nadzieję, że w przyszłości Dorna dorzuci jeszcze parę takich wyścigów, szczególnie na Dalekim Wschodzie, co by nie wstawać zbyt wcześnie ;)

    • Mnie się nie podobał z pewnego względu: 3/4 wyścigu prowadził zawodnik, którego nikt nie chciał wyprzedzić, w obawie przed szybkim zniszczeniem opon. Prawdziwe ściganie trwało pięć okrążeń. Widać było jak Marquez nawet nie próbuje atakować Zarco. Dovizioso jakby chciał to by go wciągnął nosem na dowolnym okrążeniu przed tym piątym od końca, kiedy jechał za nim.

      Gdzie widzisz, że o zwycięstwo walczył ktokolwiek poza Zarco, Dovim i Marquezem? ;p Z tyłu to było tło. Każdy wcześniejszy wyścig w Katarze przypomina mi roszady na czołowych pozycjach, zmiany z zakrętu na zakręt… Było ciekawie ale tylko dlatego, że wiadomo było, że w końcu ktoś podkręci tempo i rozpocznie próbę ucieczki. Taki trochę kolarski był ten wyścig, i niestety sprinterski… Zresztą Grzegorz wspominał coś wczoraj o Cavendishu :)

      • Wyścig w stylu Moto3, nie sądzisz? :D Nie pamiętam, kiedy ostatnio jechali taką zgraną paczką, chyba ostatnio w Walencji w 2013 (?) kiedy Lorenzo próbował hamować całą stawkę, co i tak się okazało zbyt szybką jazdą dla Bautisty czy Rossiego, przeciwnie niż teraz, gdy wszyscy zdołali utrzymać tempo przez większość wyścigu.
        Myślę że walczył na pewno jeszcze Rossi, już pomijając tę zgraną bandę z Petruccim, Crutchlowem, Pedrosą na początku

      • @Paweł, właśnie bałem się głośno napisać tego samego żeby mnie nie pobili :) – rzuca sie to od razu po przeanalizowaniu czasów. Zarco jechał stosunkowo wolnym tempem – gdyby zamiast niego ktoś rwał stawkę to pewnie by się rozjechali, ale też nie mogliby tak oszczędzać opon i szykować sobie paliwa pod końcówkę wyścigu. Mogłoby się dużo dziać bo na pewno Marquez nie byłby taki szybki, a patrząc na to że przez kilka okrążeń miał też swój Pedro-bufor za plecami to ten wyścig po prostu ułożył się wybitnie pod niego. Dovi też nie mógłby sobie tak spokojnie jechać z tyłu bo musiałby agresywniej trzymać się czołówki. Rossi także miałby zapewne problemy bliższe tym z motocykla Zarco niż z taką łatwością odjeżdzać w końcówce.
        No, ale tym razem mieliśmy wyścig taktyki i doświadczenia, z tradycyjnym już atakiem szaleńca w ostatnim zakręcie – praktycznie wszyscy najwięksi gracze trafnie kalkulowali podczas wyścigu i wiedzieli że trzeba spokojnie jechać za Zarco a nie szarpać jak Petrux czy Rins.

        • Pół sekundy na okrążeniu – mniej więcej tyle szybciej zaczęli jechać #04 i #93 po wyprzedzeniu Zarco. Ciekawi mnie, czy Zarco, jakby pojechał z głową, dałby radę oszczędzić oponę i zachować coś na finisz. P8 to jednak straszne rozczarowanie po pole position. Aż sprawdziłem dla porównania, jak rok temu w Argentynie spadł Abraham z P2 na starcie – na P10, a więc jeśli chodzi o pozycje, niewiele gorzej :D

    • Polerst ale marquez 5 razy pokonał dowiego w mistrzostwach , widze ze od jakiegos czasu bardzo podkreslasz zwyciestwa doviego z marquezem (4:0) , wiec ja ci bede podkreslał zwyciestwa marqueza z dovim(5:0) marc tez na pewno jest podbudowany zwyciestwami na koniec sezonu z dovim??

      • No i fajnie :) no niby tylukrotny mistrz świata i jeszcze żadnej batalii na ostatnim zakręcie nie wygrał! :D

        • A dovi niby jest taki swietny a jeszcze zadnego tytułu w motogp nie ma!

        • A Marc taki świetny a na ilu motocyklach wygrywał wyścigi MotoGP??? Bo Dovi na dwóch!!!11

        • Haha no to niesamowite dovi jezdzil fabryczną hondą 3 lata i tylko jedno zwyciestwo? a pedrosa 2 zwyciestwa w tamtym roku i go cisną , powiem tak lorenzo to yamaha i tam mial mistrzostwa marquez honda i tu ma mistrzostwa a dovi na hondzie 1 zwyciestwo teraz trafil na swoj motocykl ale mistrzostwa w porownaniu do tamtych panow nia ma! No i co marquez z ktm mial podpisac kontrakt ktory zamyka stawke po co? Tu bedzie bil kolejne rekordy .

        • Dovi był numerem 2 w Hondzie i to przed wprowadzeniem szybkiej skrzyni biegów, a Marquez robak jest numerem 1 i to po wprowadzeniu szybkiej skrzyni!!!!111
          Dovi rodzynek katolik rozwinął moto od 2013, a robak Marquez przyszedł na gotowe po Casey Stonerze!!!111

        • Był numerem dwa bo był słabszym zawodnikiem i tyle a no tak w sumie masz racje wszystkie sukcesy marqueza w kategoriacj ponizej 15 roku zycia to nie talent tylko dzieki komus mistrzostwo w 125 to tez nie talent tylko przyjscie na gotowe posrednia klasa takze tytul to nie marc byl dobry tylko reszta slaba wiec i on byl slaby mistrzostwo w debiucie w motogp to tez dzieki temu ze przyszedl na gotowe bo gdyby jezdzil gdzie indzie to bylby ostatni smieszny jestes probujesz tylko usprawiedliwiac fatalną jazde doviego na hodzie po drugie chyba nikt na tym moto ostatnimi czasy nie mial tak slabych wynikow na yamasze tez jezdzil rok i nie wygral wyscigu !!!

        • Ooo przepraszam bardzo!!!!111 Scott Redding jest nadal aktualnie najmłodszym zwycięzcą w Grand Prix, a jeździ od tego sezonu co ten robak Marquez!!!111
          To Scott Redding powinien był być mistrzem świata, ale no Repsol nie jest brytyjską fundacją!!!!!!!!11
          Czy ktoś miał lepsze wyniki w Tech3 niż Andrea Dovizioso???////
          Może tylko Johann Zarco, bo Johann Zarco zniszczy robaka z numerem 9333
          Czyli jak Dovi jeździł lepiej w Tech3 niż w Repsol Hondzie, to jak Honda weźmie Zarco, to czekają go znacznie gorsze wyniki!!!!
          Żoan nie rób tego,,,,<< zostań na satelickiej Yamasze, prosimy!!

        • Hayden mial podobne miejca do doviego na ducati jak razem jezdzili na hondzie byl mistrzem rossi jezdil na hondie i hamasze tez byl mistrzem wiec da sie tylko dovi byl tam cieki zarco niech przechodzi zycze mu tego zeby siegnąl po tytul bo go bardzo lubie ale zaczynasz zmieniac temat dovi był cieeeeennnnkkki na hondzie!!!! A ty gadasz ze bedzie zarco mial gorsze wyniku na pewno bedą lepsze od doviego a wiec co moge powiedziec dovi byl niszczony przez pedrose i stonera bo byl slabszy zrozum to , dovi i marc jezdzili tym samym moto jeden wykorzystal swoją szanse drugi nie i tyle a wiec czekamy do walencji na 7 tytuł polerst ale zycze i doviemu kiedys tytulu ja w przeciwienstwie do cb patrze realnie na wyniki a ty probojesz marqezowi uszuplic jego osiągniecia a z doviego zrobic mistrza swiata .

        • Bo Dovi to przecież mistrz świata z 2004!!!!11
          Hayden i Lorenzo byli słabsi od Doviego na Ducati!!! Mistrzowie świata byli słabsi od Doviego!!!!!111 Rozumiesz to????//// Tak, mistrzowie świata!!! Matematyka z podstawówki: 1 + 5 < Andrea Dovizioso, znaczy to, że realnie Andrea Dovizioso jest przynajmniej 7-krotnym mistrzem świata!!!111
          A ten robak Marquez, jak tylko Repsol odejdzie z Hondy i Honda zostanie bez sponsora,,,,<<< to wtedy Marquez nie wygra więcej niż jednego wyścigu na sezon,,,, wynika to z transformacji Laplace'a, którą właśnie przeprowadziłem na swojej kartce długopisem!!!111

        • No i to jest wlasnie to zyjesz marzeniami prawda jest taka ze dovi nigdy nie byl mistrzem motogp i tyle !!!!Marquez jest lepszy i tyle! A ty jestes idiotą ktory w zyciu mało pewnie osiągnol bo tylko tacy najczesciej krytykują tych ktorzy wiele osiągają i za wszelką cene probojom im odebrac to co zdobyli zrozum to!!!!! Ja bede sie cieszyl z tytułow ktore marquez zdobyl w motogp a ty z tego ze pokonal innych mistrzow wiec tez jemu dajesz tytuly i tyle . Co mam beke z cb ???

        • Czyli udowadniasz, że ten pokemon i robak Markez przegrywał w pojedynkach z Dovim, sam widziałeś!!!!111 4:0 a ja doliczam jeszcze Sepang 2016, gdzie Dovi też wygrał a Markez upat!!!1111 Katalonia dom Markeza 2017 Dovi wygrywa z Markezem!!!111 6:00000!!!!11
          Hahaha OMG kisne beka z CB radio lol xDDDD

        • Nie wazne ile bitew przegra wazne ze wygrywa wojne a na ten moment ma 4 tytuly dovi zeroo[ooo!!! I tyle !!! Co bys nie pisal nie zminisz tego marquez jest po prostu lepszy od doviego i tyle w temacie!!!???

        • Jesteś pan robak i tyle!!!111 Żeby obrażać naszego rodaka, katolika, naszego rodzynka, Polaka, bo każdy wie, że Andrea „Dovi” Dovizioso to pochodzący z Lichenia Andrzej „Dawid” Dawidowski!!!!1111 Żeby tak bezcześcić naszego Polaka to trzeba być robakiem z Hiszpanii/Katalonii, nawet nie wiadomo!!!111

        • Podaj przykład w ktorym obrazilem doviego stwierdzilem fakty i tyle . Ty cały czas obrazasz marqueza dorosni czlowieku szkoda tracic czas na takie dyskusje skoro tylko ja podaje fakty . Zostales wypuktowany i tyle zmien sobie nazwe na typowy janusz bo w kazdej dyskusji bierzesz udzial i myslisz ze jestes najmądrzejszy a okazalo sie ze pisząc stales sie idiotą?

        • Zmienię nazwę na typowy felipe!!!!11111
          Prawda jest taka, że typowy felipe żyje historią, a wczoraj to najlepszy okazał się Andrea Dovizioso!!!!111 Psy szczekają, karawana jedzie dalej, wroooom wrooooom Ducati wrooooom! hau hau Honda hau hau!!!!11111

        • Aha czyli ty nie zyjesz historią kiedy napisales pierwszy ze dovi znow pokonal marqueza i wymieniales gdzie to mialo miejsce , ja szanuje oby dwoch ale prawda jest taka ze marquez osiągnol wiecej i tyle a ty januszu moze kiedys zmądrzejesz .

        • Wybacz Paweł, wpadłem w wir trollingu i nudy w pracy ;D

  20. A wie ktoś co się stało z Lorenzo? Jakaś usterka maszyny czy po prostu wywrotki ? Bo faktycznie dziwnie to trochę wyglądało

  21. polerst jak zawsze czytałem twoje komentarze i ceniłem tak dzisiaj troche przestałem cie szanować .

  22. Oglądając jeszcze raz wyścig: ostatnia prosta i ten hałas na trybunach; pamiętacie coś takiego w Katarze podczas wyścigu? Bo ja (chyba) nie ;) ewentualnie w 2013 podczas tego wielkiego powrotu Rossiego

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
210 zapytań w 1,581 sek