Po pierwszym dniu i dwóch odcinkach specjalnych na czele Monza Rally Show niezmiennie widnieją Andreas Mikkelsen oraz Thierry Neuville. Dwójka fabrycznych kierowców Hyundaia co prawda zajęła zaledwie czwarte miejsce na OS2 o nazwie Parabolica, jednak zwycięzca tej próby – Valentino Rossi otrzymał karne 5 sekund za potrącenie pachołka. Kosztowało to Włocha spadek na czwarte miejsce w generalce. Gdyby nie to, byłby liderem rajdu.
W obliczu kary dla Rossiego, prowadzi więc Mikkelsen. Drugie miejsce przypada Tony’emu Cairoliemu, który niespodziewanie znakomicie radzi sobie za kółkiem rajdówki, mimo że „jego” sportem pozostaje enduro. Tymczasowe podium uzupełnia Marco Bonanomi. Za piątym Rossim widnieje Craig Breen, fabryczny kierowca Citroena z mistrzostw świata. Do czołowej dziesiątki wbijają się kierowcy aut R5 – liderem w niższej klasie jest Andrea Crugnola w Skodzie Fabii R5.
Wyniki Monza Rally Show po OS2:
1. Andreas Mikkelsen/Thierry Neuville Hyundai i20 WRC 10.18,0s
2. Tony Cairoli/Danilo Fappani Hyundai i20 WRC +1,6s
3. Marco Bonanomi/Luigi Pirollo Citroën DS3 WRC +2,2s
4. Valentino Rossi/Carlo Cassina Ford Fiesta RS WRC +4,4s
5. Craig Breen/Tamara Molinaro Citroën DS3 WRC +6,9s
6. Alessandro Perico/Luca Rossetti Citroën DS3 WRC +8,8s
7. Andrea Crugnola/Moira Lucca Skoda Fabia R5 +9,7s
8. Stefano D’Aste/Linda D’Aste Ford Fiesta RS WRC +15,4s
9. Luca Tosini/Roberto Peroglio Skoda Fabia R5 +19,8s
10. Paolo Andreucci/Anna Andreussi Peugeot 208 T16 +20,1s
Fot.: Autodromo Nazionale Monza / Lorenzo Beretta, Massimo Bediol