Home / MotoGP / OFICJALNIE: Darryn Binder w MotoGP w barwach RNF Yamahy

OFICJALNIE: Darryn Binder w MotoGP w barwach RNF Yamahy

Niestety, nie dojdzie – przynajmniej na razie – do najciekawszego „transferu” na linii World Superbike – MotoGP od lat. Zespół RNF Racing, który zastąpi w przyszłym sezonie Petronas Yamahę, ogłosił swojego drugiego zawodnika. Obok Andrei Dovizioso startował będzie Darryn Binder. Wszystko wskazuje więc na to, że Toprak Razgatlioglu pozostanie na przyszły rok w WSBK niezależnie od tego, czy zdobędzie tytuł, wypełniając kontrakt.

Darryn Binder przeskoczy do MotoGP bezpośrednio z klasy Moto3. Jest to podyktowane po części kompletnym wycofaniem się malezyjskiego zespołu z serii Moto3 i Moto2, oraz z finansowania Petronasa w MotoGP. Binder jest aktualnym zawodnikiem ekipy w Moto3, a więc de facto pozostanie „na starych śmieciach” tylko pod innym szyldem zespołu.

Kliknij, aby pominąć reklamy

RFN Racing podpisał roczne porozumienie z Yamahą na sezon 2022 na udostępnienie motocykli, z opcją przedłużenia na lata 2023-2024. Darryn Binder podpisał kontrakt na sezon 2022, z opcją jego przedłużenia na sezon 2023. Bezpośrednio z Yamahą, mimo że będzie jeździł dla satelickiej ekipy, ale obecne realia MotoGP zdążyły nas do tego przyzwyczaić. Ostatnia niezależna ekipa – Avintia – znika po tym sezonie ze stawki.

Jak prezentują się osiągnięcia Darryna Bindera w Moto3? Średnio. Reprezentant RPA kończy właśnie siódmy sezon w grand prix, zajmując aktualnie 6. miejsce w klasyfikacji. Miał świetny początek, bowiem był 3. i 2. w dwóch katarskich rundach. Ma na koncie jedno zwycięstwo z GP Katalonii 2020. Jack Miller, który jako ostatni przeskakiwał o dwie klasy w górę, trafił do MotoGP jako wicemistrz świata Moto3, z sześcioma triumfami na koncie.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 17

  1. Nie zazdroszczę zawodnikom, którzy ustawią się przed nim przed pierwszym zakrętem w przyszłorocznym Gp Kataru.

    • dlaczego? sądzisz ze aż tak nie będzie ogarniał, że może w nich wjechać?

      • Jestem w stanie sobie wyobrazić taki scenariusz, bez problemu.
        Jeśli z czegoś Darryn jest znany w GP, to właśnie z takich akcji, bo przecież nie ze zwycięstw czy podiów.
        A mając na uwadze to, że zapewne większość wyścigów będzie zaczynał pod koniec stawki, to może być różnie;)

        • nie śledzę Moto3 aż tak ale skoro to mówisz to pewnie coś w tym jest, lipa bo mamy najbardziej wyrównana stawkę w MOTOGP w historii, może Brad(t) go trochę nauczy rozsądku ;)

    • Uspokoił się, nawet za bardzo. No i jak ma kogoś staranować, skoro nikt nie będzie na tyle blisko niego? Może oprócz Mariniego na niektórych torach. Nie zazdroszczę Stigefeldowi i Zeelenbergowi, bo zapowiada się ostatnie miejsce w klasyfikacji zespołowej. W sumie wiele się nie zmieni, bo obecnie robi ich nawet Tech 3

      • Marini moim zdaniem się trochę się poprawi w przyszłym roku. On w Moto2 też się wolno rozkręcał, po takim sobie początku. Po drugie będzie miał, w odróżnieniu od Beza, Diggi i chyba mimo wszystko Besti, GP22, a to trochę powinno mu pomóc.

        Stigefeld został pogoniony z zespołu, został Razlan i Wilco.

        • A znasz jakieś szczegóły dlaczego został „pogoniony”?

          • Z tego co rozumiem, Razlanowi przestało się podobać, albo w ogóle nie zdawał sobie z tego sprawy, to że część umów i kontraktów była podpisywana nie z nim, czy z zespołem SRT, ale z firmą Stigefelta.
            Simon Patterson pisał, a on tam przez krótką chwilę pracował to jest zorientowany, że np. umowa Darryna, o której się swego czasu mówiło, była podpisana właśnie z firmą Stigefeta (co nie jest w sumie takie niespotykane), a nie z SRT.
            Rozstali się więc, a Razlan z chęcią zakręcił się wokół Darryna i jego sponsora, chcąc niejako przekazać, że jak ktoś napisał na reddicie, skrót RNF można rozszyfrować jako Razlan Needs Funds;)

  2. Szkoda bardzo Topraka …

  3. Gdzie to całe moto gp zmierza. Kiedyś liczy się jakiś talent umiejętność, a teraz biorą byle kogo kto ma wsparcie sponsora i będzie przez kilka lat zamiatał tyły. Szkoda straconego miejsca w klasie „Królewskiej”

    • Co roku do elity trafia czołówka Moto2, więc nie jest źle. Gorzej to wygląda w Formule 1. Binder to taki wyjątek potwierdzający regułę.

      • To prawda czołówka idzie do moto gp , ale co wniesie taki Binder?? Nic 4,5 lata koniec stawki potem możne się przełamie. Moim zdaniem szkoda miejsca dla niego w elicie przynajmniej nie teraz za wcześnie

  4. Dlaczego szkoda Topraka ? Przecież to jego wybór Pewnie że fajnie byłoby go widzieć w motogp ale zostając w WSBK zwiększy atrakcyjność oglądania i przyćmi hegemonie Jonatana Zostanie sobie jeszcze na rok czy dwa…no chyba że Binder wystrzeli tak jak Fabio,na co liczy Yamaha

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
148 zapytań w 1,357 sek