Home / MotoGP / Suzuki ostatecznie zamyka możliwość utworzenia zespołu satelickiego w 2020 roku

Suzuki ostatecznie zamyka możliwość utworzenia zespołu satelickiego w 2020 roku

Suzuki ostatecznie wykluczyło, że za rok może wystawiać satelickie motocykle w którymś z zespołów. Jak jednak już od kilku lat powtarza, być może następny sezon przyniesie zmianę. Wcześniej mówiono, że być może takim zespołem stanie się Marc VDS, ale ekipa w nieprzyjemnej atmosferze zniknęła z MotoGP.

„Zespół satelicki nie powstanie wcześniej niż w 2021 roku. Rozmawiamy z fabryką, aby ustalić wszystko na poziomie logistycznym i materiałowym, by móc dostać dwa kolejne motocykle, ale sprawy idą wolno.” – powiedział Davide Brivio, szef ekipy.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wewnątrz MotoGP nie ma obecnie zespołu, który mógłby odpowiadać potrzebom Suzuki. Praktycznie wszyscy – poza Avintią – są silnie związani z którymś z producentów. Po tym, jak umowę z Avintią przedłużył Tito Rabat, jest prawdopodobne, że zespół ten pozostanie z Ducati na dłuższy czas.

Potencjalnym zainteresowanym przejściem do MotoGP z Moto2 jest zespół SAG. Wydaje się jednak, że może na to nie być miejsca. Mimo, że obecnie drugim zespołem Yamahy jest SRT Petronas, to Dorna wydaje się „trzymać miejsce” dla zespołu Valentino Rossiego, który wystawia motocykle w Moto3 i Moto2 dla młodych zawodników VR46.

Źródło: autosport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Komentarze: 1

  1. Szkoda bo liczyłem na satelickie Suzuki

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
154 zapytań w 1,121 sek