Home / MotoGP / Testy MotoGP, Misano: Marini na czele, Honda i Yamaha z nowymi motocyklami!

Testy MotoGP, Misano: Marini na czele, Honda i Yamaha z nowymi motocyklami!

Luca Marini (VR46 Racing) wykręcił najlepszy czas okrążenia, podczas dzisiejszego testu MotoGP w Misano. Włoch poprawił swój czas z kwalifikacji aż o 0,6s, i zabrakło mu tylko 0,216s do niesamowitego okrążenia Jorge Martina, z sobotnich kwalifikacji. Drugie miejsce zajął Maverick Vinales (Aprilia), który wczoraj zapowiadał, że będzie pracował nad hamowaniem.

Był to jednak niesamowicie ważny dzień dla japońskich producentów, którzy przywieźli dziś do San Marino pierwsze wersje przyszłorocznych motocykli. Szef zespołu Yamahy, Maio Meregalli pozytywnie wypowiadał się o nowym silniku Yamahy M1. Zawodnicy Hondy, w szczególności Marc Marquez nie byli aż tak zadowoleni.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki testów w Misano
RIDER NAT TEAM TIME LAP
1 Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) 1m 30.602s 47/49
2 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +0.234s 35/42
3 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +0.552s 35/36
4 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) +0.566s 25/27
5 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) +0.573s 43/44
6 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +0.575s 50/50
7 Miguel Oliveira POR RNF Aprilia (RS-GP22) +0.630s 31/37
8 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) +0.699s 39/44
9 Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP22) +0.735s 17/26
10 Raul Fernandez SPA RNF Aprilia (RS-GP22) +0.760s 32/32
11 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +0.779s 17/25
12 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +0.832s 40/40
13 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP23) +0.930s 13/14
14 Marc Marquez SPA Repsol Honda (RC213V) +0.973s 22/28
15 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16)* +1.084s 15/28
16 Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) +1.085s 30/43
Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: crash.net

AUTOR: Maciej Marcinkowski

2007 | kontakt: [email protected]

komentarze 4

  1. Widzieliście Hondę testowaną przez Marqeza, skóra i tylny ogon z układem wydechowym dosłownie zdjęta z Ducati.
    Niestety owiewki i wydech nie rozwiązują problemów Hondy z zgraniem do siebie zawieszenia silnika i elektroniki.
    Podobno Honda pracuje nad nowym silnikiem którego charakterystyka, ma sprawić , że elektronika będzie to wszystko lepiej ogarniać.
    A jak na razie widzimy nowe owiewki na starej maszynie w gruncie rzeczy.
    Marqez niby czeka do momentu podjęcia decyzji o zostaniu lub odejściu z Hondy, do momentu kiedy przetestuje cały nowy pakiet .
    Yamaha jakby szybciej się odbija od dna, pytanie czy to tylko kosmetyka i czasowa poprawa.
    Honda może zaskoczyć czymś więcej w późniejszym czasie.

    • Pytanie, czy to ma sens, bo byc może ich dane są przekazywane bezpośrednio do konkurencji?

    • „Yamaha jakby szybciej się odbija od dna, pytanie czy to tylko kosmetyka i czasowa poprawa.”

      Yamaha ma jakieś podstaw. Ich motocykl był przestarzałą konstrukcją, która kiedyś wygrywała, a nie niebezpiecznym bublem. Zeszłoroczna Yamaha miała problemy „tylko” z prędkością, a tegoroczna jest „jedynie” wolna. Honda ma problemy we wszystkim, a tegoroczny motocykl jest wręcz niebezpieczny, przez kompletny brak wyczucia przodu i losowe wywrotki – o czym mówią wszyscy zawodnicy Hondy, a ich słowa potwierdzają kontuzje.

      • Zeszłoroczna Yamaha już odstawała od Ducati nie tylko prędkością, ale też odejściem z zakrętu, Fabio o tym już mówił w wywiadach, że nie może tak szybko i agresywnie odwijać jak robią to inni.
        I tu Yamaha ma problem, którego nie jak się rozwiązać nie da, bo to układ silnika decyduje o tym ile masy jest na którym kole, a Yamaha na rzędowym silniku ma dobre dociążenie przedniego koła, a gorsze tylnego. V4 z reszty stawki tego problemu nie mają i ogranicza ich charakterystyka silnika i możliwości zgrania jej z elektroniką i zawieszeniem, docisk daję kształt V4.
        Więc wszystko co Yamaha musi zrobić to walczyć o jak najwięcej przyczepności w wejściu w łuk i w samym łuku , bo mocą nigdy Ducati nie dogoni.
        No chyba że w 26roku będą zmiany w regulaminie które zniwelują przewagę Ducati w tym zakresie, a czego osobiście się obawiam.
        Już jest lament, że maszyny MotoGP są za szybkie i za mocne , już w zeszłym roku szacowano, że Ducati miało ponad 300KM na tylnym kole …szok ! A to wszystko na limicie paliwa i obrotów ubitych do 15.500, gdzie silniki Ducati spokojnie zakręciły by się do 17-18tyś, generując jeszcze więcej mocy .

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 41,547 sek