Tom Luthi, który w MotoGP nie zdobył w tym roku choćby jednego punktu, powróci w przyszłym sezonie do pośredniej klasy, w której spędził aż 11 lat, zostając wicemistrzem świata w 2016 roku. Szwajcar słabo poradził sobie z adaptacją do motocykla Honda RC213V.
Marc VDS niemal na pewno wycofa się z MotoGP przed sezonem 2019. Luthi przez chwilę był łączony z zastąpieniem jeszcze słabiej spisującego się Xaviera Simeona w Avintii Ducati. Teraz wiemy jednak, że do tego nie dojdzie.
Luthi podpisał już bowiem kontrakt z zespołem Intact GP, gdzie zastąpi Xaviego Vierge, mając za partnera zespołowego Marcela Schrottera. Vierge zostanie partnerem Alexa Marqueza w składzie Marc VDS w Moto2.
Chciałem go bardzo zobaczyć w SBK, trochę żałuję.
Ale może być ciekawym wyznacznikiem w Moto2 dla młodszych zawodników :)
Bez sensu. Powinien pogodzić się z faktem, że jest już za stary na GP Moto2. Pora na WSBK. To samo tyczy się Pasiniego i Corsiego. ;)
Szkoda, że WSBK jest tak mało potężne. Gdyby wszyscy producenci podobnie angażowali się w tą serię to byłoby więcej możliwości dla takich zawodników jak Luthi, który potrafi jeździć, ale w MotoGP nie miał żadnych szans, a w Moto2 już raczej nic wielkiego nie osiągnie.