Hammel Yamaha Szkopek Team powrócił z laurami z VI rundy WMMP, która odbyła się 22 i 23 sierpnia na Torze Poznań. Rekord toru, zwycięstwo w sobotnim wyścigu Superbike i wypracowana duża przewaga podczas niedzielnego, niestety, nieukończonego z przyczyn technicznych, połączonego biegu klas Superstock i Superbike.
Sobota należała wybitnie do Pawła Szkopka, który podczas wyścigu pokazał na co go stać i udowodnił, że jest jednym z najlepszych polskich zawodników. Paweł na dystansie 16 okrążeń Toru Poznań, wypracował sobie 16-sekundową przewagę nad kolejnym w stawce zawodnikiem i ustanowił najnowszy rekord jedynego w Polsce obiektu, gdzie ścigać się mogą motocykle.
Niestety, podczas niedzielnego wyścigu, silnik w jego Yamaha R1, odmówił posłuszeństwa i Szkopek musiał zadowolić się najszybszym okrążeniem w wyścigu, oddając pola konkurentom do tytułu Mistrza Polski w klasie Superbike.
„Jestem bardzo zadowolony z wyników, jakie osiągałem w ten weekend. Można chyba powiedzieć tylko, ze były one bardzo dobre. Pierwszy wyścig wygrałem zdecydowanie i to z zawodnikami, którzy są jednymi z najlepszych na świecie. Gwen Giabbani to Mistrz Świata Endurance, znakomity jeździec i przy okazji wspaniały kolega. Ścigamy się w tej samej klasie, więc wygrana z tak dużą przewagą nad Gwenem cieszy mnie podwójnie. W niedzielę jechało mi się znakomicie, na dystansie dziesięciu okrążeń wypracowałem sobie aż 12-sekundową przewagę nad konkurentami, jechałem równym tempem, aż do chwili, w której silnik nie wytrzymał trudów wyścigu i odmówił posłuszeństwa. Cóż, to taki sport, wszystko może się zdarzyć, jednak biorąc pod uwagę wyniki, które osiągałem, nie jestem tak do końca zawiedziony. Tu zawiodła technika, nie ja, mam nadzieję, że w dwóch ostatnich wyścigach będę tak samo szybki i zachowam przewagę punktową, zdobywając tytuł Mistrza Polski. Jednocześnie, chciałbym pogratulować Andy Meklau, który już teraz zagwarantował sobie tytuł Mistrzowski. To wspaniały wynik i Andy wciąż udowadnia, jak jest szybki i doświadczony."
Bartek Lewandowski, jadący w klasie Superstock 1000, nie do końca zadowolony jest z wyników minionych wyścigów: „Nie chcę się tłumaczyć chorobą, nabawiłem się zapalenia krtani, ale to sprawa poboczna. Chciałem pokazać mojej rodzinie, która odwiedziła Tor Poznań, że potrafię jechać szybko i skutecznie, ale nie do końca mi to wyszło. Takie jest życie, inni mieli ten sam cel – gnać na złamanie karku do mety i wyszło im to lepiej. Jednak, dojechałem cały i zdrowy w obydwu wyścigach, więc o braku szczęścia nie mogę mówić. Kocham wyścigi, uwielbiam atmosferę na torze i mam nadzieję, że jeszcze długo będę uczestnikiem tego wspaniałego zjawiska, jakim są Międzynarodowe Wyścigowe Mistrzostwa Polski!”
Kolejna runda WMMP już 18 i 19 września 2010. Wszystkich kibiców i sympatyków wyścigów motocyklowych zapraszamy na Tor Poznań!
Hammel Yamaha Szkopek Team chyli też czoła przed wynikiem brata naszego lidera, Pawła, Markiem Szkopkiem, który w ciągu minionego weekendu zdołał w sobotę ustanowić nowy rekord toru dla motocykli klasy 600ccm i w pięknym stylu zwyciężył w niedzielnym wyścigu, pokonując Marko Jermana na ostatnich 200 metrach biegu.