Na dosłownie trzy dni przed rozpoczęciem kolejnej rundy World Superbike – na torze Magny-Cours – zespół Red Bull Hondy zmuszony jest zastosować kolejne zastępstwo. Ekipa prowadzona przez zespół Ten Kate korzystała już w tym roku z pięciu różnych zawodników. Tym razem powróci do jednego z wcześniejszych: we Francji kontuzjowanego Stefana Bradla zastąpi Jake Gagne. Amerykanina, który ma na koncie mistrzostwo Red Bull Rookies Cup – widzieliśmy już na Laguna Seca.
Bradl od lata ma wielkie problemy z kontuzjami: tym razem doznał urazu nadgarstka, przewracając się w Portugalii. Musiał przejść zabieg operacyjny i nie będzie w stanie wystartować na Magny-Cours. Jake Gagne nieźle spisał się w USA, w obu wyścigach zdobywając punkty, co jak na debiutanta, na takim motocyklu jak Honda, jest przyzwoitym wynikiem. Tor Laguna Seca świetnie znał z serii MotoAmerica.
Na pierwszym motocyklu zespołu pojedzie Takumi Takahashi. Co ciekawe, Honda nie zrezygnowała całkowicie z Davide Giugliano. Włoch odbywał ostatnio testy z Red Bull Hondą.