Organizatorzy World Superbike nie będą ingerowali w limity obrotów poszczególnych motocykli przynajmniej przez trzy kolejne rundy, a więc do Donington Park. Mimo, że Kawasaki i Ducati zdecydowanie zdominowały początek sezonu, zdobywając razem aż 16 z 18 pozycji na podium, limity dla wszystkich motocykli pozostaną takie same.
Zmiany mogą nastąpić dopiero po brytyjskiej rundzie WSBK, która odbędzie się w dniach 26-27 maja na torze Donington Park. Obowiązywać mogą od wyścigów w Brnie (8-10 czerwca). Przypomnijmy, że po zliczeniu punktów koncesji, wszyscy producenci poza Ducati mogą zrobić poprawki w swoich motocyklach. Żaden producent nie skorzystał jednak z tego przywileju przed rundą w Holandii.
W WSBK limity prezentują się więc następująco:
Aprilia: 14,700
BMW: 14,700
Ducati: 12,400
Honda: 14,300
Kawasaki 14,100
MV Agusta: 14,700
Suzuki: 14,700
Yamaha: 14,700
Źródło: crash.net
Fot. Krystian Polak / msfoto.pl