Zespół Sterilgarda Go Eleven z niecierpliwością czeka na weekendowe ściganie na torze Phillip Island. Zarówno Ruben Xaus jak i Max Biaggi wraz zespołem przygotowując się do sezonu spędzili na tym torze aż sześć dni testując. Kierownik zespołu jak i zawodnicZespół Sterilgarda Go Eleven z niecierpliwością czeka na weekendowe ściganie na torze Phillip Island. Zarówno Ruben Xaus jak i Max Biaggi wraz zespołem przygotowując się do sezonu spędzili na tym torze aż sześć dni testując. Kierownik zespołu jak i zawodnicy są pewni swoich możliwości i nie ukrywają, że przyjeżdżają do Australii po zwycięstwa.
Marco Borciani otwarcie twierdzi, że przedsezonowe testy są ich obecnym atutem. ”Obaj kierowcy podczas zimowych testów byli tutaj bardzo szybcy. Praca wykonana w styczniu będzie bardzo pomocna w zestrojeniu motocykla już od pierwszego dnia. Jestem spokojny i wiem że Max i Ruben są wstanie powtórzyć doskonałe występy z pierwszej rundy.”
Obaj kierowcy zajęli drugie miejsca w kolejnych wyścigach w Katarze, dodatkowo Max dołożył jeszcze jedno trzecie miejsce w przebiegu drugim. ”Jestem pełen nadziei przed ściganiem w Australii, ponieważ mieliśmy okazję testować na tym torze podczas przerwy zimowej. Mam nadzieję poprawić swoje osiągnięcia z Kataru.” – dosyć odważnie zasugerował Max.
Ruben Xaus jest w podobnie bojowym nastroju. ”Mam nadzieję spożytkować pracę jaką wykonaliśmy tutaj w styczniu poprzez dobre rezultaty i dobre tempo wyścigowe. Chcę powtórzyć rezultaty z Kataru, chcę być na szczycie również w Australii.”