Michael van der Mark zamierza 10 dni po zabiegu operacyjnym wrócić na motocykl i ścigać się podczas rundy World Superbike na torze Donington Park. Gdyby to się nie udało, Yamaha zorganizowała na zastępstwo Tarrana Mackenzie, który obecnie ściga się w British Superbike w zespole McAMS Yamaha, a kiedyś startował w Moto2.
24-letni Mackenzie spędził niemal cały sezon 2017 w Moto2, jednak nie osiągał tam oszałamiających rezultatów. Zaledwie raz udało mu się zapunktować – gdy zdobył 1 oczko za 15 miejsce za GP Japonii. Potem przeniósł się na Wyspy.
Van der Mark jest pewny, że dostanie zielone światło od lekarzy, mimo że od potężnego high-side’a w Misano minęło ledwie kilka dni.
„Od razu przy operacji wiedziałem, że możliwy będzie powrót już na Donington Park, więc w tym celu pracowałem. Nie straciłem nic z siły w moim nadgarstku, co było największą obawą.” – powiedział Holender, który podwójnie wygrał w Wielkiej Brytanii w 2018 roku.
Źródło: crash.net
Fot. facebook.com/tarranmackenzie