MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Wiemy już, co w najbliższym czasie będzie robił Danny Kent po nieudanym epizodzie w Moto2: wróci do Moto3! Przynajmniej na jeden wyścig. Brytyjczyk zaliczy GP Francji z zespołem KTM. Przypomnijmy, że Kent zdobył mistrzostwo Moto3 w 2015 roku, jednak wtedy jeździł na Hondzie. KTM-a zna z wcześniejszych sezonów.
Danny Kent nie pojechał w zespole Kiefer Racing w GP Ameryk w Moto2, a potem ogłoszono odejście Brytyjczyka z niemieckiej ekipy. Dzika karta na wyścig w Le Mans jest dla niego okazją szybkiego powrotu do ścigania i być może do walki o zwycięstwa.
„Po zapoznaniu się z sytuacją Danny’ego Kenta w mistrzostwach świata, zespół, Red Bull oraz KTM wspólnie doszli do wniosku, że możemy poprosić go o test i pomoc w rozwinięciu motocykla.” – powiedział menedżer oficjalnego zespołu, Aki Ajo. „Danny to zawodnik, który był już częścią naszej ekipy, wie jak pracujemy. Wierzymy, że jego doświadczenia mogą dać nam bardzo wiele jeśli chodzi o techniczną stronę rozwoju.”
„Dodatkowo, każdy zawodnik potrzebuje ścigania, więc zaoferowaliśmy mu możliwość pojechania z nami wyścigu w Le Mans z dziką kartą. Jestem przekonany, że wynik tej współpracy będzie satysfakcjonujący dla obu stron.” – dodał Ajo.
Loading ...
No beka w sumie, trzeci raz w RB Ajo. Myślę, że teraz będzie jeździł w Moto3 jak najdłużej będzie mógł, tylko co potem?
BSB ? Tylko ta seria przychodzi mi do głowy xd
Może Danny’emu nie pasują te ciężkie motocykle :D
I może czeka na MotoE, by wskoczyć tam z jakimś Hernandezem i Rabatem :D