MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
John McPhee porozumiał się z zespołem Petronas Sprinta Racing i przedłużył kontrakt, na mocy którego w sezonie 2021 dalej będzie startował w kategorii Moto3. 26-letni Szkot jeździ w najniższej klasie grand prix od jej początku – a więc sezonu 2012. Debiutował jeszcze w czasach dwusuwów i 125ccm – w 2010 roku. W tym czasie nie udało mu się na koniec sezonu zająć pozycji wyższej niż piąta.
McPhee pierwszy pełny sezon przejechał w 2013 roku. Wygrał w całej karierze w Motocyklowych Mistrzostwach Świata trzy wyścigi, a 14 razy stał na podium. Czterokrotnie stawał na pole position.
W sezonie 2021 ponownie ma walczyć o tytuł mistrza świata. Jego nowym partnerem zespołowym będzie Darryn Binder. McPhee w tym roku udanie rywalizował o najlepsze miejsca – wygrał jeden wyścig w Misano, jednak dwa kolejne nieukończone wyścigi sprawiły, że obecnie traci już 35 punktów do lidera, podczas gdy do końca sezonu pozostały już tylko cztery rundy.
John Mcphee będzie walczył w najbliższym sezonie o mistrzostwo Moto3 – odcinek 148.
A tak na serio, to trochę słabo że obiecywane miejsce w Moto2, się nie zmaterializowało, ale skoro zostaje z Petronasem, to znaczy że nie ma im tego za złe.
Musiał być na pewnym miejscu w generalce ;) Skoro nie był, to nie dostał szansy awansu.
No jeśli to co piszą dziennikarze jest prawdziwe, to Mcphee wymagania spełnił.
Miał być w top3 w połowie sezonu i był.
Był trzeci po 7 rundzie i 3 po 8, co przy 15 rundach w tym sezonie można uznać za środek roku.
No właśnie nie do końca ;) Bo umowa była przed covidem. Więc przy 10 rundzie musiał być w top3.
Proszę Cie;)
To że to było ustalane w zeszłym roku, nie znaczy że nie mogli dostosować tego porozumienia do aktualnej liczby rund w tym sezonie.
Podobnie jak to, że mistrz zostanie wyłoniony po 15 rundach, a nie po 20-21 jak było przed Covidem, a z tym chyba nikt problemu nie ma:)
Oczywiście, że mogli ;) ale zrobili jak im wygodniej ;) Wszystko zgodnie z umową, która była określona na 10 rundę jako połowę sezonu. Z drugiej strony im się nie dziwię. Mają lepszych gości w Moto2, a Jake wnosi kasę.
Nie wiem co o tym myśleć. Moto3 zwykło być taką klasą juniorską, a McPhee na pewno już juniorem nie jest. Z drugiej strony może to być jednak punkt odniesienia dla tej młodzieży w przyszłym roku.
No i to chyba będzie ostatni sezon McPhee w Moto3, bo będzie miał 27 lat, a bodajże to jest właśnie limit?
Górny limit dla Moto3 to 28 lat. Wydaje się i tak wysoki.
Dla porównania, limit wieku w CEV Moto3 wynosi 23 lata.
taki sam powinnien być w klasie moto3 MŚ