Home / MotoGP / Chmielewski chce wygrać w Brnie

Chmielewski chce wygrać w Brnie

O kolejne, czwarte z rzędu zwycięstwo w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski, Andrzej Chmielewski będzie w najbliższy weekend walczył na torze w czeskim Brnie.

Obrońca mistrzowskiego tytułu w klasie Superstock 600 w tym roku jest wciąż nO kolejne, czwarte z rzędu zwycięstwo w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski, Andrzej Chmielewski będzie w najbliższy weekend walczył na torze w czeskim Brnie.

Obrońca mistrzowskiego tytułu w klasie Superstock 600 w tym roku jest wciąż niepokonany po hat-tricku zwycięstw w pierwszych trzech wyścigach sezonu. Dotychczasowe zmagania odbywały się na torze „Poznań”, jednak w najbliższy weekend zawodnicy Mistrzostw Polski udadzą się do czeskiego Brna, gdzie na światowej sławy torze rywalizować będą nie tylko ze sobą nawzajem, ale także motocyklistami europejskiego pucharu Alpe Adria Cup.

Rok temu Chmielewski był w Brnie bezkonkurencyjny, nie tylko pewnie wygrywając ze swoimi rywalami z Mistrzostw Polski, ale także wyprzedzając najlepszych zawodników Alpe Adria Cup. W niedzielę 18’latek liczy oczywiście na powtórkę swojego ubiegłorocznego sukcesu i utrzymanie statusu niepokonanego w tegorocznych zmaganiach o mistrzostwo Polski w klasie Superstock 600.

Choć doskonale zna tor w czeskim Brnie, nie tylko ze swoich startów w Mistrzostwach Polski, ale także dwóch lat spędzonych w Pucharze Europy Superstock 600, Andrzej — reprezentujący barwy ekipy otoMoto Racing – będzie w najbliższy weekend musiał zmierzyć się z dodatkowym, nowym wyzwaniem. Techniczna trasa doczekała się bowiem w tym sezonie nowej nawierzchni.

W ramach czwartej rundy WMMP, w ten weekend odbędzie się jeden wyścig klasy Superstock 600. Swoje zmagania zawodnicy rozpoczną o godzinie 13:35 i będą musieli pokonać dziesięć okrążeń liczącego 5403 metry toru. Kibice, którzy będą chcieli dopingować swoich reprezentantów będą mogli skorzystać z darmowych parkingów i wejść na trybuny.

Andrzej Chmielewski:
„Brno to mój ulubiony tor, dlatego mam nadzieję, że polskim kibicom znów zostanie tutaj zagrany Mazurek Dąbrowskiego. Trenuje w Brnie od poniedziałku, a we wtorek wystartowałem tu w wyścigu dla zawodników niemieckich mistrzostw znacznie mocniejszej klasy Supersport. Mimo iż musiałem rozpocząć go z ostatniej pozycji, to jednak udało mi się wygrać, więc jestem wyjątkowo zmotywowany do walki.”

Informacja prasowa

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
139 zapytań w 1,220 sek