MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Johann Zarco uważa, że jest gotowy do awansu do fabrycznego zespołu Ducati w 2021 roku, sądzi jednak również, że aby to się dokonało, najpierw musi jeszcze przynajmniej raz w tym roku stanąć na podium. W tym roku dokonał tego w GP Czech, na Desmosedici GP19. Na razie ma w kieszeni kontrakt na przyszły rok, ale jeszcze nie wiadomo, czy nie zostanie w Avintii.
„To całkiem niezła informacja, że mam pewność iż za rok dalej będę z Ducati. Ale oni wciąż potrzebują czasu, aby odpowiednio rozmieścić swoich zawodników. Oczywiście motocykl fabryczny to wciąż marzenie. Z tego co już wiem z doświadczenia z fabrycznymi zespołami – a także popełnionymi przeze mnie błędami – myślę, że byłbym gotów wrócić na fabryczny motocykl.” – powiedział Johann Zarco.
„Przede wszystkim, muszę zdobyć jeszcze jakieś podia i walczyć – może nie o zwycięstwo, ale regularnie walczyć, aby zasłużyć na maszynę fabryczną.” – dodał. „Zespół Ducati traci (Andreę) Dovizioso, dalej mają Jacka (Millera), ale najważniejsze byłoby dla nich mieć dwóch zawodników, walczących o podium.”
„Z pewnością, maszyna fabryczna to marzenie, ale najważniejsze jest samo pozostanie z Ducati, bo kilka miesięcy wcześniej, gdy myśleliśmy o wejściu do zespołu Avintii, wydawało się, że to będzie bardzo trudny rok. Widzimy, że ze wsparciem Ducati radzę sobie nieźle. To całkiem nieźle dla zespołu. Mogę się tylko uśmiechać.”
Źródło: autosport.com
Loading ...
Ten obrażalski Zarco nie ma prawa isc do fabryki przed Bagnaią
Znowu ankieta wypełniona nie moim głosem :v
Bagnaia ma jeszcze czas żeby go zauważyli że solidnie punktuje Ale Zarco to już nie młodzieniaszek ale za to doświadczony facet i to już ostatnie dzwonki żeby jeżdzić i coś pokazać w fabrycznym zespole Jeśli bedzie miał to o co prosi to nie będzie z jego strony stresu ani nerwów
„Jeśli będzie miał to o co prosi…”
A który zawodnik dostał w Ducati to o co prosił?;)
Skoro nawet takiego Baylissa (nie mówiąc o Stonerze) potrafili przekręcić, to jakie szanse na bycie wysłuchanym, miałby Zarco?
Masz racje ale wiesz,cuda sie zdarzają Jeśli na motocyklu satelickim jest konkurencyjny to wystarczy tylko 'dopieścić’ moto przez odpowiednich ludzi to co ma I tak samo odpowiednio postępować z Johannem-nie wywierać na nim niepotrzebnej presji ,jakichś żądań itd.a myśle że efekty będą
Myślę że jazda w zespole fabrycznym zawsze wiąże się z dodatkową presją. Dodatkowo kiedy nie ma wyników pojawiają się jeszcze większe trudności i pogarsza się atmosfera w garażu.
Ducati to nie marka celującą w środek stawki i jeśli wezmą Zarco do fabryki to pojawia się bardzo konkretne oczekiwania.
Patrząc na przeszłość z KTM-em włodarze czerwonych na pewno mają twardy orzech do zgryzienia w kwestii zatrudnienia Francuza
Zarco ma potencjał i jest walczakiem. Owszem, często przegina, ale Dovi ma za mało ikry do walki, dlatego nie potrafi wygrywać z Marquezem.
Na ironię, Dovi może wygrać majstra z Ducati w swoim ostatnim roku pod nieobecność Marqueza. To może być sezon Ducati, bo Fabio coś ostatnio nie w formie.
Za mało ikry???
A 5 pojedynków wygranych w ostatnim zakręcie? Coś co nie udało się takim tuzom jak Rossi, Lorenzo, Pedrosa czy Vinales.
Akurat Lorenzo jako jedyny wygrał mistrzostwo z Marquezem.
Dobrze powiedziane : razem z Marquez em ?
Tak ,wyszedł na tym najlepiej Lorenzo na wojnie MM-VR
Zarco na Ducati – jestem za! Johann wydaje się być mocno zmotywowany na Ducati, brakowało mi tego :)
Jak nie będzie tak gwiazdorzył jak w KTM to byłby dobrym wyborem, chyba nawet najlepszym z możliwych a Bagnaia ma jeszcze czas na fabryke tym bardziej że jeszcze nie pokazał wiele żeby tam się znaleźć
Zapominacie ze w fabryce należy rozwijac motor a zarco rozwijac nie potrafi co pokazal w ktm.
To zwykly satelita i niech satelitą zostanie
Jak dla mnie Zarco co najwyżej do Pramaca. Na fabrykę jeszcze nie zasłużył. To tylko dwa dobre wyscigi za nim. Zdecydowanie wolę Pecco. Pokorniejszy, nie mniej utalentowany co Zarco a do tego mlodszy. Zaimponowal mi bardzo w tym sezonie i szkoda tej kontuzji bo byl w gazie. A do Avintii, ktoś młody, perspektywiczny z Moto2 lub Rinaldi. To dobra ekipa do nauki dla debiutanta, żeby w przyszłości wskoczyć do fabryki.
Dajcie spokój z wpychaniem zawodników drugiego sort z WSBK do MotoGP. Rinaldi? Ducati ma kogo brać z Moto2. Zdecydowanie bardziej utalentowanych.