MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Zarówno John Hopkins, jak i Anthony West byli zawiedzeni ukończeniem dzisiejszego dnia treningów na torze w Jerez de la Frontera na odpowiednio czternastym i siedemnastym miejscu. Jedną z przyczyn były problemy z trakcją tylnej opony podczas dwóch godzinZarówno John Hopkins, jak i Anthony West byli zawiedzeni ukończeniem dzisiejszego dnia treningów na torze w Jerez de la Frontera na odpowiednio czternastym i siedemnastym miejscu. Jedną z przyczyn były problemy z trakcją tylnej opony podczas dwóch godzinnych sesji treningowych.
Nie mogąc z powodu kontuzji przeprowadzić bardziej wytężonych testów opon podczas trzydniowych treningów IRTA na tym obiekcie, Hopkins początkowo był nieco z tyłu w porównaniu do swoich fabrycznych rywali, którzy już w lutym podczas oficjalnych testów dokonali wstępnej selekcji odpowiednich opon wyścigowych.
Mimo to Anglo-Amerykanin przepracował swój czas spędzony na torze testując różne kombinacje opon przednich i tylnych, jak również pracując ze swoją załogą nad odpowiednią konfiguracją ustawień maszyny Ninja ZX-RR, by odpowiadały mieszanką opon wybranym do wyścigu.
Pod koniec popołudniowej sesji Hopkins był na drodze do uzyskania najlepszego rezultatu i powrotu do pierwszej dziesiątki najlepszych czasów dnia. Jednak z powodu błędu na przeciwległej prostej wywrócił się grzebiąc swoje marzenia o dobrym wyniku. Na szczęście zawodnik numer 21 nie doznał żadnych obrażeń. Pomimo wypadku, 24-letni pilot Kawasaki jest pewny, że ma odpowiedni kierunek działania na jutrzejszą sesję treningową i kwalifikacje, podczas których pragnie poprawić swoją pozycję przed niedzielnym Grand Prix.
Kolega z zespołu, Anthony West, kontynuował pracę nad rozwiązaniem problemów, które trapiły go podczas przedsezonowych testów i pierwszej rundy w Katarze. Brak stabilności podczas hamowania i tylna trakcja na wyjściu z zakrętów hamuje postępy młodego Australijczyka.
26-latek pozostaje skoncentrowany i zdeterminowany, by dać z siebie jeszcze więcej i pragnie zapomnieć o inauguracyjnej rundzie Mistrzostw Świata. Zamierza ciężko pracować z załogą, by znaleźć rozwiązanie problemów z maszyną przed drugim wyścigiem sezonu 2008.
John Hopkins tak skwitował dzisiejsze sesje treningowe:„Celem była poprawa tylnej przyczepności i próbowaliśmy różnych mieszanek opon. Miałem mały wypadek pod koniec przeciwległej prostej kiedy zacząłem cisnąć; zahamowałem za mocno i uciekł mi przód maszyny. Na szczęście nie pogorszyłem stanu mojej kontuzji. Niestety najlepsza opona dla nas została znaleziona na samym końcu. Powodem tego jest niewielka ilość okrążeń pokonanych podczas testów IRTA z powodu mojej kontuzji. Ten tor zawsze cieszył się moją sympatią podczas mojej kariery Grand Prix, więc chciałbym, by moje Kawasaki dobrze się tutaj sprawowało. Robimy postępy pomimo startowania ze stratą do rywali. Jutro będziemy kontynuować prace nad trakcją, chociaż nie mamy możliwości jazdy z wybraną mieszanką przez cały dzień. Musimy przecież zostawić coś na niedzielny wyścig.”
Anthony West powiedział:„Chociaż przyjechałem tutaj odświeżony, wciąż mamy te same problemy, które trapiły nas podczas testów. Tył motocykla nie klei się wystarczająco dobrze, co oznacza nienajlepsze wyjście z każdego zakrętu. Dzisiaj użyliśmy innego sprzęgła by sprawdzić, czy to poprawi sytuację. Niestety to nie podziałało. Próbowaliśmy wielu rzeczy, również zmiany mojej pozycji na motocyklu. Napotkaliśmy także problemy na wejściach w zakręty. Motocykl zachowuje się bardzo nerwowo na dohamowaniach. Jestem zdeterminowany, by znaleźć rozwiązanie tych problemów. Jeżeli będziemy mieć więcej przyczepności, to będziemy mogli jechać jeszcze szybciej.”
