Home / MotoGP / Pedrosa najszybszy w pierwszym treningu

Pedrosa najszybszy w pierwszym treningu

Hiszpanie okazali się być najszybszymi podczas pierwszej sesji treningowej klasy MotoGP przed niedzielnym wyścigiem o Gran Premio de Aragón. Górą ostatecznie z walki o jak najlepszy czas wyszedł Dani Pedrosa.

Podczas pierwszego treningu wolnego na torze Motorland Aragon panowały bardzo dobre warunki do ścigania. Temperatura nawierzchni wynosiła bowiem dwadzieścia osiem stopni Celsjusza, podczas gdy termometry znajdujące się wokół obiektu wskazywały dwadzieścia pięć „kresek”. Do tego trzeba dodać wiatr wiejący z prędkością około 8 km/h oraz blisko sześćdziesięcioprocentową wilgotność.

 

Ostatecznie przy takiej pogodzie najlepszy czas jednego okrążenia uzyskał jeden z miejscowych faworytów – Dani Pedrosa. Hiszpan, który był drugi niecałe dwa tygodnie temu na Misano Adriatico, a także i rok temu w Aragonii, tym razem był najszybszy. #26 na jednym okrążeniu uzyskał czas 1’50.281, dzięki czemu wyprzedził swojego team-partnera z ekipy Repsol Honda – Casey’a Stonera aż o pół sekundy. Australijczyk długo znajdował się na czele tabeli, a rywale zepchnęli go z tej lokaty dopiero pod koniec treningu. Nieco ponad dwie dziesiąte sekundy wolniej od ubiegłorocznego triumfatora Grand Prix Aragonii, a zarazem obecnego lidera „generalki”, pojechał na jednym kółku inny kierowca Repsola Andrea Dovizioso. Włoch ścigający się z numerem #4 raz jeszcze musiał zadowolić się piątym miejscem.

 

Dokładnie 0.449sek stracił do lidera Jorge Lorenzo, który po problemach na początku sesji ze znalezieniem odpowiednich ustawień, na sam koniec wskoczył na drugie miejsce. Chociaż rok temu Hiszpan był na Motorland Aragon zaledwie czwarty, tym razem chce walczyć o zwycięstwo. Tylko w ten sposób #1 może liczyć na odrobienie sporej ilości punktów do Stonera i walkę o tytuł mistrzowski. Drugi z zawodników zespołu Yamaha Factory Racing jednak nie zachwycił. Ben Spies zajął bowiem w FP1 zaledwie jedenaste miejsce, tracąc sekundę i sześć dziesiątych do lidera. Dodatkowo też Amerykanin okazał się być najwolniejszym zawodnikiem spośród całej stawki, który do swojej dyspozycji ma fabryczny motocykl.

Czwarty czas, dzięki dobrej jeździe w końcówce sesji, padł łupem Marco Simoncelli. Włoch na jednym okrążeniu uzyskał wynik 1’50.893, dzięki któremu jak ostatni pobił barierę minuty i pięćdziesięciu jeden sekund. Dodatkowo „SuperSic”, który w ten weekend chce walczyć o swoje drugie podium w MotoGP, do poprzedzającego go Stonera stracił zaledwie 0.087sek. Przyzwoicie też spisał się drugi z zawodników zespołu San Carlo Honda Gresini. Japończyk Hiroshi Aoyama wywalczył natomiast dziesiątą pozycję, wyprzedzając między innymi „BigBena”. #7 do swojego teamowego kolegi stracił dziewięć blisko dziesiątych sekundy, a od lidera oddzieliło go dokładnie 1.578sek.

 

Najszybszym zawodnikiem Ducati podczas tej sesji okazał się być, co ciekawe, Randy de Puniet. Dla Francuza był to bardzo udany trening, ponieważ do Pedrosy stracił nieco ponad sekundę i zajął szóste miejsce. #14, dla którego ta runda jest setną w Motocyklowych Mistrzostwach Świata, liczy na dobry wyścig w niedzielę. Rok temu bowiem w Aragonii nie dojechał on do mety, a i ten cykl zmagań nie jest dla niego udanym. Tymczasem team-partner 30’latka z ekipy Pramac Racing musiał zadowolić się ostatnią lokatą. Loris Capirossi pomimo pokonania dwudziestu okrążeń, stracił do lidera trzy i pół sekundy. Warto jednak nadmienić, że Włoch, który po tym sezonie kończy karierę, ściga się na Motorland Aragon po raz pierwszy. W ubiegłym sezonie nie dane mu było się tam ścigać z powodu kontuzji.

 

Siódme i ósme miejsce przypadło dwóm reprezentantom zespołu Ducati Marlboro. Szybszym z nich okazał się być, trzeci w ubiegłorocznych zmaganiach w Aragonii, Nicky Hayden. Amerykanin na piętnastym z siedemnastu przejechanych okrążeń stracił do lidera sekundę i jedną dziesiątą. #69 nadal też ściga się na Desmosedici GP11.1 i liczy na dobry niedzielny wyścig w swoim wykonaniu. 0.258sek do swojego team-partnera stracił natomiast Valentino Rossi, ostatecznie ósmy. Włoch nie ustrzegł się w tej sesji błędu i kilkukrotnie przestrzelił jedną z szykan. Dodatkowo w ten weekend #46 ma do swojej dyspozycji jeden motocykl z nową wersją przodu, o czym szerzej przeczytacie na stronach naszego serwisu już wkrótce.

 

Czytaj dalej >>

 

Zaledwie dziewiąta lokata i ponad półtorej sekundy straty do lidera – tak wygląda bilans pierwszego treningu wolnego w wykonaniu Colina Edwardsa. Amerykanin po nieudanym wyścigu na Misano Adriatico ma nadzieję, że w ten weekend uzyska znacznie lepszy rezultat, ale póki co wcale się na to nie zanosi. Warto też nadmienić, iż dla #5 obecna runda jest sto pięćdziesiątą od czasu jego przejścia do Grand Prix, więc motywacja jest tym większa. Tymczasem podobnie jak Capirossi, z trasą w Aragonii zapoznawać się musiał zespołowy kolega „Texas Tornado” – Cal Crutchlow. Brytyjczyk z ekipy Monster Yamaha Tech3 ze stratą dwóch sekund i trzech dziesiątych do lidera uplasował się na czternastym miejscu. Jak wiadomo, debiutujący w tym roku w MotoGP #35 dotychczas nie miał jeszcze okazji ścigać się na Motorland Aragon.

 

Dwunasty i trzynasty czas przypadł kolejnym dwóm miejscowym zawodnikom, którzy obecni byli podczas wczorajszej konferencji prasowej. Mowa oczywiście o Hectorze Barberze oraz Alvaro Bautiście. #8 stracił do lidera 1.7sek i jako pierwszy nie pobił bariery minuty i pięćdziesięciu dwóch sekund. Dwie dziesiąte wolniej od zawodnika ekipy Mapfre Aspar Team MotoGP pojechał tymczasem jego rodak „SuperBauti”. Tym samym ścigający się w zespole Rizla Suzuki MotoGP #19 jako ostatni stracił do Daniego Pedrosy mniej niż dwie sekundy. Obaj ci panowie liczą jednak, że w wyścigu przed własnymi kibicami pójdzie im znacznie lepiej. Dodatkowo też w klasyfikacji generalnej tą dwójkę rozdziela zaledwie kilka punktów, więc walka pomiędzy nimi będzie tym bardziej zacięta.

 

Stawkę tymczasem uzupełnili Karel Abraham oraz Toni Elias. Dla obu panów to pierwsza okazja by ścigać się na tym obiekcie na maszynach MotoGP. Czech, który za rok także będzie reprezentować barwy ekipy Cardion AB Motoracing w klasie królewskiej, zadowolić się musiał piętnastą lokatą. Dodatkowo #17 jako ostatni stracił do lidera mniej niż trzy sekundy. Tymczasem blisko o trzy dziesiąte sekundy wolniejszy od niego był „TigerToni”, który za rok być może ścigać się będzie w serii World Superbike. Hiszpan ostatnio testował w tej kategorii motocykl BMW, a za rok w klasie MotoGP zatrudnienia na pewno nie znajdzie.

Już o godzinie 14:10 odbędzie się drugi trening wolny klasy królewskiej na torze Motorland Aragon. Jutro o 10:10 kierowców czeka jeszcze ostatnia, trzecia sesja treningowa, po której o 13:55 ruszą do godzinnych kwalifikacji. To one zadecydują o ich ustawieniu na starcie do wyścigu o Gran Premio de Aragón. W niedzielę natomiast o 9:40 wezmą oni jeszcze udział w, trwającej dwadzieścia minut, sesji rozgrzewkowej. Start wyścigu w Aragonii zaplanowano tymczasem na godzinę 14:00.

 

 

Wyniki pierwszej sesji treningowej w Aragonii:


1. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 1’50.281sek
2. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 1’50.730sek
3. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 1’50.806sek
4. Marco Simoncelli (ITA) San Carlo Honda Gresini – 1’50.893sek
5. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda Team – 1’51.091sek
6. Randy de Puniet (FRA) Pramac Racing Team – 1’51.376sek
7. Nicky Hayden (USA) Ducati Marlboro Team – 1’51.418sek
8. Valentino Rossi (ITA) Ducati Marlboro Team – 1’51.676sek
9. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech 3 – 1’51.826sek
10. Hiroshi Aoyama (JPN) San Carlo Honda Gresini – 1’51.859sek
11. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 1’51.911sek
12. Hector Barbera (SPA) Mapfre Aspar Team MotoGP – 1’52.016sek
13. Alvaro Bautista (SPA) Rizla Suzuki MotoGP – 1’52.224sek
14. Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech 3 – 1’52.580sek
15. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 1’53.158sek
16. Toni Elias (SPA) LCR Honda MotoGP – 1’53.440sek
17. Loris Capirossi (ITA) Pramac Racing
Team – 1’53.842sek

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
135 zapytań w 1,054 sek