Marc Marquez w wyścigach, które mogą okazać się decydujące o losach tytułu mistrza świata MotoGP nie będzie mógł liczyć na pomoc Daniego Pedrosy. Hiszpan, który zwykle znakomicie radził sobie i w Japonii i w końcówcach sezonów, złamał obojczyk w upadku, do którego doszło na drugim piątkowym treningu przed GP Japonii.
Pedrosa, który wygrał zeszłoroczny wyścig na Motegi, upadł w zakręcie 90 stopni, na końcu prostej przeciwległej do startowej, pod koniec FP2. Mimo potężnego high-side’a, reprezentant Repsol Hondy sam zszedł z toru, ale po mowie ciała można było wywnioskować, że coś jest nie tak z obojczykiem. Obawy potwierdziły się niestety w centrum medycznym.
Poprzednio Pedrosa złamał obojczyk w GP Francji w 2011 roku. Pauzował po tym trzy wyścigi. Na szczęście drugi z zawodników, którzy na Motegi zaliczyli dziś potężne upadki – Eugene Laverty – wyszedł z tego cało.
Jako, że Motegi jest pierwszą z trzech rund MotoGP rozgrywanych w jednym ciągu tydzień po tygodniu, Pedrosa będzie musiał opuścić jeszcze GP Australii i GP Malezji. #26 spróbuje powrócić dopiero na finał sezonu w Walencji, w dniach 11-13 listopada. Na razie nic nie wiadomo na temat ewentualnego zastępstwa Pedrosy na Phillip Island i Sepang.
I niech mi ktoś powie że Pedrosa nie jest jednym z największych pechowców w MotoGP…
Gdyby nie ten pech (i przy okazji delikatna budowa ciała), mógłby być kilkukrotnym mistrzem świata…
Dani i tak już jest najlepszym motocyklistą w historii MotoGP, który nie zdobył tytułu mistrzowskiego. (przeczytałem, że jest takie określenie obok Randy’ego Mamoli) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Biedny Dani niech szybko wraca do zdrowia. Może Van der Mark na zastępstwo?
A Crutchlow? Nie chciałby się przesiąść na Repsola?
Też o tym pomyślałem, ciekawe czy by to przeszło. Widział bym go na Fabrycznej maszynie.
Gryzłby się jego Monster z repsolowskim Red Bullem, szczególnie, że Monster wspiera Cala niemal przez całą karierę i to jest ta bariera chyba ;) choć też chciałbym go zobaczyć w Repsolu, bądź jakiegokolwiek innego zawodnika, tylko nie Aoyamę
A może Stoner chciałbyl:):):)
Bosz, kolejny ignorant!
Wystrzelił jak z katapulty na zakręcie :/ Źle to wyglądało. Pytanie kto za Daniego w 2 następnych wyścigach. W GP Japonii nie przewiduję roszad, za mało czasu. Choć kto wie.
Boże, nie teraz! Szkoda Daniego, mógł spokojnie powalczyć w tych trzech wyścigach :(
NAWET NAJWIEKSZYM TWARDZIELA SIE ZDARZA HAHA
Szkoda, że Tobie nie zdarza się pisać poprawnie po polsku.
Może Miller do Repsola , a VdM za niego do MVDS
Prędzej Hayden, niż VdM, który odchodzi do Yamahy :) ale to jest wątpliwe, gdyż runda SBK w Katarze pokrywa się z GP Malezji
Kto ma większego pecha niż Dani,,?
Ben Spies.
I Marco Melandri.
Tym razem nadmierny optymizm i magia samurai kanji, na którą się powoływał, chyba trochę podrażniły los. Szkoda tych trzech wyścigów, ale Dani to Napoleon Motogp, więc wróci silniejszy! Oczywiście pod warunkiem, że Repsol umożliwi mu tę siłę zademonstrować.