FIM ogłosiła prowizoryczną listę zawodników klasy królewskiej, którzy są już oficjalnie zakontraktowani w ekipach MotoGP na sezon 2015.
Lista zawodników MotoGP na sezon 2015:
Nr | Zawodnik | Nar. | Zespół | Motocykl |
---|---|---|---|---|
4 | A. DOVIZIOSO | ITA | DUCATI TEAM | DUCATI* |
6 | S. BRADL | GER | NGM FORWARD RACING | FORWARD YAMAHA |
8 | H. BARBERA | SPA | AVINTIA RACING | DUCATI |
9 | D. PETRUCCI | ITA | PRAMAC RACING | DUCATI* |
17 | K. ABRAHAM | CZE | CARDION AB MOTORACING | HONDA |
19 | A. BAUTISTA | SPA | FACTORY APRILIA GRESINI | APRILIA* |
25 | M. VINALES | SPA | TEAM SUZUKI MotoGP | SUZUKI* |
26 | D. PEDROSA | SPA | REPSOL HONDA TEAM | HONDA* |
29 | A. IANNONE | ITA | DUCATI TEAM | DUCATI* |
35 | C. CRUTCHLOW | GBR | CWM LCR HONDA | HONDA* |
38 | B. SMITH | GBR | MONSTER YAMAHA TECH 3 | YAMAHA* |
41 | A. ESPARGARO | SPA | TEAM SUZUKI MotoGP | SUZUKI* |
43 | J. MILLER | AUS | CWM LCR HONDA | HONDA |
44 | P. ESPARGARO | SPA | MONSTER YAMAHA TECH 3 | YAMAHA* |
45 | S. REDDING | GBR | MARC VDS RACING TEAM | HONDA* |
46 | V. ROSSI | ITA | MOVISTAR YAMAHA MotoGP | YAMAHA* |
50 | E. LAVERTY | IRL | DRIVE M7 ASPAR | HONDA |
63 | M. DI MEGLIO | FRA | AVINTIA RACING | DUCATI |
68 | Y. HERNANDEZ | COL | PRAMAC RACING | DUCATI* |
69 | N. HAYDEN | USA | DRIVE M7 ASPAR | HONDA |
76 | L. BAZ | FRA | NGM FORWARD RACING | FORWARD YAMAHA |
93 | M. MARQUEZ | SPA | REPSOL HONDA TEAM | HONDA* |
99 | J. LORENZO | SPA | MOVISTAR YAMAHA MotoGP | YAMAHA* |
DO POTWIERDZENIA | FACTORY APRILIA GRESINI | APRILIA | ||
DO POTWIERDZENIA | OCTO IODARACING TEAM | BRAK DANYCH |
* Motocykl Fabryczny
Wiec stawka bedzie bez Japonczyka?
Raczej tak. Trudno będzie znaleźć Aoyamie zespół, a oprócz niego nie widzę Japończyka który mógłby wejść do MotoGP.
Gdyby nie kiepski sezon Nakagamiego, zapewne Japończyk przejąłby pałeczkę po Aoyamie. Liczę na udany sezon Takaakiego, bo to obecnie jedyna nadzieja Japończyków na solidny materiał w MotoGP. Aoyama już wiekowy jest – więc on nie dostanie szansy startów w niczym lepszym.
Niekoniecznie. Mówi się, że jeśli Ioda zostanie w stawce, to właśnie z Aoyamą :D
O prosze…może tak być, jeśli w ogóle zostają. Na pewno Dornie zależy na Japończyku w stawce. Ciekawe jaki motocykl wystawiłaby Ioda :) czyżby znowu tą archaiczną jak na MotoGP Aprilie?
Mówiło się o Hondzie RCV1000R (tak, z tego sezonu) albo ewentualnie RC213V-RS – ale ta druga opcja nie wchodzi w grę.
Czemu archaiczną Aprilię? :D Masz na myśli ART?
Ostatnio właśnie słyszałem, że jest rozważana właśnie Aprilia – ale nie wiem czy ta nowa, na sezon 2015 – czy ART. A może coś pomiędzy tym? W sensie na bazie ART, ale z jakimiś elementami nowej maszyny?
A tyle razy pisali na motogp.com że Kalex zamierza wejść do MotoGP, konstruując motocykl z silnikiem Yamahy i że odbyłoby się to przy współpracy z Marc VDS albo Pons Racing. Skoro jednak Belgowie mają fabryczną Hondę i Scotta Reddinga, może Kalex by mógł wejść do MotoGP i z Iodą zacząć współpracę? Choć teraz nieco ucichło ze strony Kalexa, czyżby zrezygnowali ze swoich planów?
Druga opcja to trzeci motocykl Aprilii… albo Suzuki :D
Ktoś z Suzuki pół roku temu/rok temu mówił, że w sezonie 2015 nie będzie zespołu satelickiego – chyba, że zmienili zdanie :D
Kalex być może by wszedł do MotoGP, ale do tego potrzebowaliby jakiegoś zespołu, który skorzystałby z silników M1 (jak Forward). A że nikt się nie skusił, a Ducati ogłosiło, że nie będzie udostępniać silników, lecz całe motocykle, to Kalex nie wejdzie – choć z chęcią zobaczyłbym ich maszynę w 2016 :)
Tak, miałem na myśli ART. Nie wydaje mi się żeby Aprilia w pierwszym sezonie po powrocie do MotoGP udostępniała swój motocykl jakiemuś innemu zespołowi. Ale mogę sie mylic, kto wie :D
Może skoro Avintia dostanie Desmo w specyfikacji open to i Ioda? :D
Co do Kalexa- zbudowanie nowej prototypowej ramy do MotoGP to olbrzymie koszty, i nawet gdyby weszli to prawdopodobnie dwa pierwsze sezony jeździliby w ogonie stawki. Moim zdaniem bardziej jest Kalexowi na rękę utrzymywanie roli lidera w Moto2, Wiedzą że każdy chce jeździć na ich ramie i mogą dyktować warunki, a to się wiążę se stałą sumą $$$ wpływającą na konto :D
Zapowiada się ciekawie. No i powrót Suzuki i Aprilii.
Niestety era samurajów się skończyła na ś.p. Daijiro Katoh, którego brakuje na pewno nie jednemu z Nas … Stawka ciekawa.
W czasach Kato nie oglądałem MMŚ, ale brakuje mi innego zawodnika… masz go w avatarze. :(
Osobiście nie podoba mi się fakt, iż tylko Vinales awansował z Moto2 do MotoGP. Nie wiem, co oczekuje Kallio. Jest już wiekowy i wybrzydzanie w jego przypadku jest lekkomyślne. Przyszły sezon może już nie być tak udany ze względu na nowy zespół. A będzie jeździł z młodym-zdolnym Morbidellim, który może go nawet wyleczyć z jazdy. Możliwe, że Jordi Torres awansuje, ale na razie nie jest to potwierdzone. Liczyłem na awans Corsiego – ale kontuzja popsuła mu sezon. Moto2 niczym GP2 polega na rutynie zawodników – a to praktycznie uniemożliwia debiutantom udany sezon i ewentualną walkę o tytuł.
Kallio może po prostu nie chce się ścigać w ogonie, i woli w dość silnym Italtrans raczej na czele stawki. Kto wie, czy może nawet zarobków tam nie ma wyższych niż zawodnicy z najsłabszych zespołow w MotoGP :D
Torres w MotoGP? Ciekawie… ale w tym sezonie w ogóle mu nie szło – co prawda lepiej niż Terolowi, ale mimo wszystko poniżej oczekiwań.
Moto2 powoli staje się tym samym co World Supersport – kategoria w sam raz dla ludzi, którzy sobie nie radzą w MotoGP. Sofuoglu po zdobyciu tytułu w WSS przeszedł raz do WSBK i kompletnie sobie nie radził. Wrócił do WSS i kilkukrotny mistrz tej kategorii. Podobnie może być z Moto2 – „raj” dla takich ludzi jak Kallio, Rabat, Torres czy Corsi, czyli gości którzy w MotoGP nawet przy najlepszej maszynie nie mieliby żadnych szans z czołówką. Ci co muszą awansować do MotoGP, awansują; reszta może do końca kariery śmigać w Moto2.
Mamy także dwóch brytyjczyków na mocnych Hondach, którzy mogą namieszac, szczególnie mam tutaj na myśli Scotta Reddinga
Dobrze to na papierze wygląda, także plus dla oszusterów z Dorny i hiszpańskiej inkwizycji, nie mamy już żadnych Suterów + BMW, Kawasakich + FTR i innych wypełniaczy. Wyszli na prostą po niedawnym odejsciu Suzuki i wymuszonym CRT, ludzie będą zadowoleni i dalej można kręcić lody.