Kolejny test na obecność koronawirusa u Valentino Rossiego dał wynik pozytywny, co oznacza, że Włoch może opuścić kolejną rundę MotoGP – GP Europy w Walencji w ten weekend. Yamaha musiała już tym razem wyznaczyć na swojego zawodnika zastępstwo – będzie to Amerykanin Garrett Gerloff, który miał znakomity finisz sezonu w World Superbike, gdy w debiutanckim sezonie trzykrotnie stanął na podium.
Yamaha ujawniła, że Rossi wykonał test na obecność koronawirusa we wtorek i dał on wynik pozytywny, co oznaczałoby, że Włoch wciąż nie będzie miał wstępu na padok grand prix. Jednak w środę ma przejść kolejny test, aby upewnić się co do wyniku. Rossi zanim wróci do garażu Yamahy będzie jeszcze musiał dodatkowo zrobić obowiązkowy test PCR, który zadecyduje o tym, czy pojedzie w GP Europy.
Rossi przyznał, że wrócił już do pełnej dyspozycji po tym, jak w pierwszych dniach zauważył u siebie objawy. „Ten wirus to bardzo skomplikowana i poważna sprawa. Przez dwa dni czułem się źle, potem po kilku dniach wróciłem do pełnej sprawności, na 100 procent. Poddałem się izolacji w domu i przestrzegałem zaleceń medycznych.” – przekazał Rossi.
„Jest jak jest. Niestety wczoraj miałem kolejny test i znowu wyszedł pozytywny, jak wszystkie wcześniejsze. Na szczęście mam jeszcze dwie szanse, aby wrócić na tor w piątek lub sobotę. Mam nadzieję, że kolejny test PCR da wynik negatywny, bo opuszczenie już dwóch wyścigów to o dwa za dużo.” – dodał.
Źródło: motorsport.com, motogp.com
A i jeszcze oficjalne info że 93 także nie pojedzie w tym wyścigu
93 nie będzie ryzykował wcześniej powrotu z myślą że może znów coś stać z tekst
A to informacje, że Bradl jeździ do końca sezonu nie były oficjalne?
To były oficjalne informacje
Marc Marquez wróci prawdopodobnie na testy po sezonowe
Garrett Gerloff? Z wielką chęcią go zobaczę w MotoGP :)
Ja też. W ostatnich wyścigach był bardzo mocny w superbikach. Wiele się nie można spodziewać bo to całkiem inny motocykl. Ale jeśli pojedzie dobrze to ma szansę zabłysnąć. A z tego co mówił to jego celem jest Moto gp więc fajna szansa
Wyjąłeś mi to z ust. Strach pomyśleć, na ile sezonów zamroziła by cały sport jelitówka (rotawirus)
Całe szczęście, że tego nie testują.
Nie przez to. Weź pod uwagę szerszy kontekst organizacji tegorocznego sezonu.
naprawdę się nie spodziewałem że wybiorą Gerfolla , już bardziej spodziewałem się że wezmą emeryta lorka albo Loriza Baza , ale Gerfoll? świetny pomysł i specjalnie po oglądam na żywo bo może być ciekawie, ale nie wiadomo jak sobie poradzi , może będzie to Michael van der Mark 2017 albo Troy Bayliss 2006
Lorka po tym co pokazał w testach to chyba tylko na wózkowego do opon.
Baz faktycznie był dobrym kandydatem, ciekawe co zadecydowało o wzięciu Gerloffa… GRT Yamaha vs Ten Kate, pierwszy chyba jest wspierany przez fabrykę
Gerloff jest od lat związany z Monsterem i ma ważny kontrakt z Yamahą na przyszły rok.
Baz nie ma ani tego, ani tego.
fidell33 jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy :)
Baz ma tylko kontrakt z Ten Kate?
’33 to nawiązanie do któregoś z zawodników? Melandri? ;)
Pomijając te jakże istotne fakty, o których wspomniał fidell33 na niekorzyść Baza przemawiają też jego rozmiary. Jest za duży na MotoGP, był to jeden z czynników, przez które nie zwojował tam wiele.
Baz obecnie nie ma kontraktu z nikim.
Rozmawia m.in. z Ten Kate, ale oni chyba sami nie wiedzą czy będą w przyszłym roku startować.
Moje ’33 na pewno nie dotyczy Melandriego czy jakiegoś innego zawodnika.
Zostało mi chyba z czasów strony i forum Gp500store, gdzie potrzebowałem na szybko numerków do nicka:D
Czysty przypadek.
Gerloffa posadzili, bo inni zawodnicy z różnych względów nie mogli (sponsorzy, nowe kontrakty z innymi markami, itd.) Jeśli Gerloff też by nie mógł, to posadziliby Blina, bo kogoś już muszą posadzić. :)
Abraham by coś sypnął i pojechał :) A tak w ogóle to szykuje się pojedynek dwóch debiutantów. Na papierze Amerykanin wygląda lepiej, ale Savadori już trochę pojeździł na testach więc kto wie.
E tam parodia. Zeszło z Rossiego „ciśnienie”, poczuł jak miło i przyjemnie jest odetchnąć od całego zgiełku związanego ze ściganiem. Po co ma teraz wracać, skoro i tak już za wiele nie zwojuje. Podobnie jest z Lorenzo i Marquezem. Pełne rozprężenie. Tylko, że po takiej sielance ciężko wrócić. Podobnie jest z każdą aktywnością. Jak sobie człowiek odpuści to wrócić w rygor jest bardzo trudno.
Tylko, że Marquez ma jak by co jeszcze czas na wracanie. Dla pozostałych to już chyba koniec. Tak sobie myślę, że następny sezon dla Rossiego to będzie praca w marketingu, jazda na zupełnym luzie i przygotowywanie gruntu pod swoją ekipę w najwyższej klasie.
Pił może ten sok?
https://www.youtube.com/watch?v=Y0w90Vr5-AY