Zespół Snipers Team poinformował, że za porozumieniem stron rozwiązano umowę z Filipem Salacem – czeskim zawodnikiem, który niedawno zdobył swoje pierwsze podium w grand prix. W jego miejsce, obok Andrei Migno, zakontraktowano drugiego Włocha, Alberto Surrę. Salac będzie się ścigał w ekipie Pruestel GP.
Surra pojedzie już w ten weekend w TT Assen. Młody zawodnik zadebiutował z dziką kartą w GP Włoch, nie kończąc jednak tego wyścigu. Jest również członkiem VR46 Racing Academy Valentino Rossiego.
Co do Salaca, to zdobył on ostatnio w GP Niemiec swoje pierwsze w karierze pole position. Z 35 punktami zajmuje 13. miejsce w klasyfikacji generalnej. Ustępuje jednak partnerowi zespołowemu, Andrei Migno. Czech nie znika ze stawki: będzie kontynuował starty w zespole Pruestel GP, w miejscu które niestety zostało zwolnione po tragicznej śmierci Jasona Dupasquiera.
Tak całkiem miejsca w Moto3 to nie stracił.
Los sprawił, że otworzyło się miejsce w zespole który dobrze znał, to skorzystał.
Dla lepszego zrozumienia – Filip Salac postanowił przejść do ekipy Pruestel GP, w której ścigał się jego przyjaciel – JA50N.
W Assen Salac nie wystartuje
Matko! Już się przestraszyłem że wywalili go z padoku na zawsze…
Oby w nowym zespole częściej pojawiał się na podium!
Powodzenia Filip i podtrzymuj pamięć Jasona samymi dobrymi wynikami w tej ekipie :)
Nie stracil miejsca a z niego zrezygnował po wcześniejszym zakontraktowaniu.
Co za kilkbajtowy tytuł wprowadzajacy celowo w bład ….
Nie celowo – poprawiłem. W momencie pisania nie widziałem info o zmianie zespołu, a że Salac nie zdobył punktu od dwóch rund, to dodałem 2 do 2 i pierwsze skojarzenie to utrata miejsca.
Snipers są jakoś powiązani z VR46? :) teraz Vale w ich barwach będzie miał dwóch zawodników
Raczej nie, po prostu tylu kierowców akademii VR46.