Home / Moto2 / Moto3 / Prowizoryczna lista startowa Moto2 na sezon 2021

Prowizoryczna lista startowa Moto2 na sezon 2021

Pojawiła się aktualna, prowizoryczna lista startowa wszystkich zawodników, jacy w 2021 roku startować mają w cyklu Moto2.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motogp.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Redakcja

komentarzy 26

  1. Na ten moment widać dwóch wyraźnych faworytów, Beza i Remiego. Ale znaków zapytania jest zdecydowanie więcej. DiGia na Kalexie, Canet, Roberts i paru innych.

  2. z Baltusem przesadzili.chłop ma 16 lat { jak będzie jezdził w moto2 to 17} był jednym z najgorszych zawodników sezonu MOTO3 powtarzam moto3 nawet nie moto2, i zdobył 0 punktów z całego sezonu. Nie wiem co z tego będzie. NTS leci nie tylko na kasę baltusa ale zobaczyli malezyjczyka który się zmarnował w KTMIE 2019 i też polecieli na kasę i sponsorów. Zamiast nawet zostawić Bendsneydera który na końcu sezonu pojechał w punktach a w walencji nawet w top 10 dodatkowo to jeszcze rodak zespołu! Smutno na to patrzeć. Zdziwiło mnie zostanie lowesa , no ale drugi tytuł musi być. Fernandez może zdobyć debiutanta roku bo tak mi się wydaję że się rozwinię no ale nawet testów nie ma. Canet może być szybki i być w walcę o mistrzostwo. a to koniec dla nagashimy. Mission is end

  3. Podobno Aspar i Gresini mają zamienić się motocyklami.

  4. Faworytami do tytułu Bezzecchi i Lowes. Ale w walce powinni liczyć się też Roberts i Gardner. Obiecująco wyglądał DiGia, który powinien wskoczyć na wyższy level. Podobnie Canet, który ma za sobą sezon nauki. To właśnie Włoch i Hiszpan moim zdaniem mogą włączyć się do walki o tytuł i zaskoczyć. Liczę na zdecydowanie lepszy sezon Nagashimy, który po udanym początku „popsuł się”. Od Fernandeza i Garzo można było więcej się spodziewać – byli w końcu w sensownych ekipach, szczególnie ten pierwszy pokazywał się z 2019 roku z dobrej strony. Zobaczymy, co pokażą. Ramirez i Dalla Porta również powinni mieć zwyżkę formy. Szczególnie ten drugi bardzo cieniował, więc nie możliwym jest, aby się nie poprawił. Nie wierzę już w Navarro – szybki jest, ale ciężko będzie mu się odbudować psychicznie. Ostatni sezon na ogarnięcie. Już bardziej wierzę w Baldę, który też ostatnio się pogubił. Nie wiem, co myśleć o Buledze. Gościu od zdobycia MŚ Juniorów w Moto3 nie poczynił praktycznie żadnych postępów. Do innej ekipy trafił Manzi, który pod koniec „odpalił”. Zobaczmy, czy nastąpi przełom.

    Ciężko oczekiwać cudów od debiutantów. Ale myślę, że więcej możemy spodziewać się po Viettim, Arbolino, Ogurze i Fernandezie, aniżeli świeżo upieczonym mistrzu Moto3 Arenasie. Czas jednak pokaże… Baltus był w kiepskiej ekipie w Moto3 i trafił do nie lepszej w Moto2. Oby na tym się nie przejechał. Rocznik 2004, więc bardzo młody…

  5. To pewne z tą zamianą? Dzis Arenas kręcił kółka na Portimao i kręcił je na SpeedUpie, więc nie wygląda żeby Aspar miał przechodzić na Kalexa, bo raczej od razu by na nim testował.

  6. Cev Repsol powoli staję się serią tracącą sen jak tylko mistrz przechodzi do MŚ a nie pierwsza dwójka czy pierwsza trójka.A trzymanie na siłę takich motocyklistów Jak Kasma Daniel i Simone Corsi jest komletnie bez sensu.Za mogli by jeżdzić Niki Richard Tulli i Alexandro Zaccone.

  7. Że nikt nie chciał takiej wschodzącej gwiazdy jak Piotr Biesiekirski. Byl progres z 4 na 2 sekundy straty do przedoststniego zawodnika. We francji az milo bylo popatrzec widząc go w czołówce pod koniec wyscigu… jak dublowała go pierszza piątka. Ohy ahy ze steony komentujących z Polsatu. Gryfny pomaranczowy motocykl . I jakzesz przyszlosciowe skrupulatne liczenie pieniedzy ze lepiej przygotowac sie na nowe mistrzostwa niz objexhac runde w portimao. Czyz takich cech nie posiadaja tylko najwieksi mistrzowie? Czekam na opinie najwiekszych znafffffffców z tego forum

    • Stężenie rzeczonych znafców na tym portalu zawsze osiąga wysokie wartości od października do kwietnia, kiedy ogarniane są mistrzostwa, przewidywania i kontrakty. Tyle tytułem wstępu.
      Jako iż do takowych się zaliczasz, powiem tylko tyle : idź być nieśmieszny gdzie indziej.

      • dobry poziom abstrakcji (czytaj całkiem śmieszne). a co źle napisał?
        Jak ktoś się boi przycisnąć żeby nie zaliczyć żwiru i czasem nie płacić za moto to takie wyniki osiąga. Jak się nie ma miedzi to się na d.. siedzi.

        • się pan uspokoi. To jest właśnie problem w tym kraju, że cudem nazywa się dojeżdżaniem na ostatnim miejscu i zadawalanie miernotą. Biesiekierski osiągnął dużo i pewnie coś jeszcze osiągnie no ale jakby dojechał w 1-2 wyścigach w 15-20ce inaczej to by wyglądało i można by było dyskutować o potencjale/możliwościach a tak, 'cud że polak ukończył wyścig’ :).

          p.s.
          Też mnie nie pasuje płacenie (z moich podatków) Kubicy za wycieczki po świecie i reklamowanie bułki z parówką.

        • @up,

          Problemem to jest teoretyzowanie iż wszyscy podniecają się kimś kto dojeżdża ostatni. Bo to że jedna osoba próbuje z mega fantazjami lecieć nie oznacza jeszcze że reszta ową osobę chwali i robi to samo.

          Trzeba po prostu podchodzić do tego realistycznie – nawet jeżeli się jest optymistą i ma jakąś nadzieję. A komentatorzy z Polsatu są normalnymi realistami, tylko wszyscy oczekują że oni „szczerze i na poważnie” powiedzą że „Biesiekirski się skompromitował dojeżdżając ostatni”. A reszta to niby nie?

    • Opinie znafffffców to mogłeś poczytać przy prawie każdym newsie dotyczącym Moto2 albo nawet samego Biesiekirskiego.

      No ale jak masz tych znafffffców w d…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
182 zapytań w 1,409 sek