Home / MotoGP / Czołówka po pierwszym dniu prób na Losail

Czołówka po pierwszym dniu prób na Losail

Za nami pierwsza noc testów w Katarze, która była zarazem przedostatnią „sesją” przed rozpoczęciem nadchodzącego sezonu. Dzisiejsze próby w na torze Losail International Circuit będą ostatnimi w tym roku. Korzystając więc z okaZa nami pierwsza noc testów w Katarze, która była zarazem przedostatnią „sesją” przed rozpoczęciem nadchodzącego sezonu. Dzisiejsze próby w na torze Losail International Circuit będą ostatnimi w tym roku. Korzystając więc z okazji, prezentujemy wypowiedzi najszybszej piątki minionego „dnia”.

Valentino Rossi, pierwsze miejsce, 1’55.402, 64 okrążenia
Jestem naprawdę zadowolony, bowiem to nie jest dla nas najlepszy tor. Bycie tu najszybszym już od samego startu pokazuje wszystkim, jaką świetną robotę zimą wykonała Yamaha nad nową M1-ką. Na samym początku nawierzchnia była niezwykle śliska, ale z czasem warunki się poprawiały. Im bardziej polepszał się stan toru, tym lepiej czułem się na motocyklu. Jesteśmy niezwykle konkurencyjni co sprawia, że nasze samopoczucie jest naprawdę dobre. Bardzo się cieszę też z tego, że na sam koniec sesji byłem w stanie poprawić swój rezultat. Nadal musimy wybrać najlepsze opony i ustawienia na takie warunki, jak również popracować nad elektroniką. Najważniejsze jest jednak to, że już teraz jesteśmy szybsi niż w zeszłym roku! Będziemy kontynuowali pracę i postaramy się mieć wszystko dopięte na ostatni guzik przed wyścigiem.

Casey Stoner, drugie miejsce, 1’55.717, 48 okrążeń
Spróbowaliśmy kilka różnych wariantów ustawień, ale głównie skupiliśmy się na oponach. Na jednym zestawie gum przejechałem na raz trzydzieści okrążeń, a najlepszy czas uzyskałem pod koniec jazdy na nich, więc jesteśmy z tego zadowoleni. Pracowaliśmy także nad balansem, bowiem ten tor jest całkiem inny od tego w Malezji, a ja wolę, gdy motocykl jest bardziej elastyczny. Nie jest źle!

Ben Spies, trzecie miejsce, 1’55.954, 44 okrążenia
Znam ten tor z zeszłego roku, jednak jazda tutaj przy sztucznym jest dla mnie czymś nowym. Prędkość wydaje się jeszcze większa, tak jak to zawsze bywa w nocy, ale dobrze się bawię. Cała trasa jest naprawdę nieźle oświetlona, i choć na torze jest kilka ciemniejszych plam, szybko udało mi się dostosować do nowych warunków. Choć znam niektóre obiekty, to gdy teraz jeżdżę na nich motocyklem klasy MotoGP, jest trochę inaczej, bowiem trzeba obierać inne linie przejazdu. Czasami próbowałem jechać tymi samymi liniami co w Superbike’ach, ale po prostu się tak nie dało. Spędziłem jednak kilka okrążeń za innymi zawodnikami i nie było źle. Oczywiście świetnie się czuję będąc w czołówce tabeli czasów, ale wciąż pozostaję skupiony na robieniu kolejnych kroków naprzód. Upadek nie był poważny. Jeździłem na twardszej mieszance z przodu i nie miałem najlepszych odczuć. Przed następnym wyjazdem zmieniliśmy ciśnienie w oponach, co miało mi pozwolić w uzyskaniu lepszego czasu. W drugim zakręcie uciekł mi jednak przód. Trzecie miejsce jest jednak fantastyczne, zarówno dla mnie jak i wszystkich chłopaków z Monster Yamaha Tech3, którzy naprawdę mocno mnie wspierają.

Colin Edwards, czwarte miejsce, 1’56.540, 59 okrążeń
To była dobra noc. Nie zacząłem jazdy najlepiej, jednak z czasem szło mi coraz lepiej. Sporo pracowaliśmy nad ustawieniami jak również przetestowaliśmy kilka części, z którymi dobrze czułem się już w Malezji. Wypróbowaliśmy też kilka solucji z ubiegłego roku, by porównać je z tegorocznymi danymi. Czasy okrążeń były porównywalne z tymi zeszłorocznymi, więc nowe części nie sprawiły tu tak dużej różnicy jak w Malezji. Wykonałem sporo okrążeń w jednym wyjeździe na twardej przedniej mieszance, która nieźle się spisywała. Był to właściwie dystans wyścigowy i czułem się na niej naprawdę dobrze. Łącznie na raz przejechałem dwadzieścia siedem okrążeń, a więc o pięć więcej niż liczy wyścig, a nadal czułem się dobrze na motocyklu. Spodziewałem się takich odczuć, a jedyne nad czym muszę jeszcze popracować, to wchodzenie w zakręty.

Randy de Puniet, piąte miejsce, 1’56.588, 54 okrążenia
Zaczęliśmy z podobnymi ustawieniami z jakimi zakończyliśmy ostatnie testy na Sepang. Głównie pracowaliśmy nad mapowaniem silnika, hamowaniem nim i kontrolą trakcji. Od początku bardzo dobrze czułem się na motocyklu, więc jestem zadowolony z tej poprawy. Porównaliśmy także dwie solucje set-up’ów i już zaczynamy myśleć o wyborze opon na pierwszy wyścig.

Już dziś od godziny 16-tej do 22-giej zawodnicy zaliczą ostatnią noc testów przed nadchodzącym sezonem. Zważywszy na wyniki z pierwszej „sesji”, emocji z pewnością nie zabraknie. Na relację z owych prób już teraz serdecznie zapraszamy na strony naszego serwisu. Już jutro z pewnością nie zabraknie wypowiedzi kierowców podsumowujących przygotowania na torze Losail.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,413 sek