Jonathan Rea i Alex Lowes zdobyli dla Kawasaki dublet w wyścigu Superpole – a Północnoirlandczyk już dziś o 14:00 stanie przed szansą zagwarantowania sobie kolejnego mistrzostwa. Scott Redding kolejny raz nie dał rady zmieścić się na podium. BMW – mimo ponownego startu z pozycji 1-2 – znów nie wywalczyło nawet punktu.
Wyniki wyścigu Superpole | |||||
1 | Jonathan Rea | GBR | Kawasaki Racing Team | Kawasaki ZX-10RR | 10 okr. |
2 | Alex Lowes | GBR | Kawasaki Racing Team | Kawasaki ZX-10RR | +2.387 |
3 | Michael van der Mark | NED | Pata Yamaha WorldSBK | Yamaha YZF-R1 | +3.206 |
4 | Scott Redding | GBR | Aruba.it Racing Ducati | Ducati Panigale V4 R | +3.348 |
5 | Chaz Davies | GBR | Aruba.it Racing Ducati | Ducati Panigale V4 R | +7.042 |
6 | Loris Baz | FRA | Ten Kate Racing | Yamaha YZF-R1 | +9.555 |
7 | Michael Ruben Rinaldi | ITA | Team GOELEVEN | Ducati Panigale V4 R | +11.164 |
8 | Garrett Gerloff | USA | GRT Junior WorldSBK | Yamaha YZF-R1 | +12.628 |
9 | Toprak Razgatlioglu | TUR | Pata Yamaha WorldSBK | Yamaha YZF-R1 | +19.836 |
10 | Leandro Mercado | ARG | Motocorsa Racing | Ducati Panigale V4 R | +20.341 |
11 | Leon Haslam | GBR | Team HRC | Honda CBR1000RR-R | +20.455 |
12 | Xavi Fores | ESP | Kawasaki Puccetti Racing | Kawasaki ZX-10RR | +26.570 |
13 | Sylvain Barrier | FRA | Brixx Performance | Ducati Panigale V4 R | +27.360 |
14 | Alvaro Bautista | ESP | Team HRC | Honda CBR1000RR-R | +29.826 |
15 | Eugene Laverty | IRL | BMW Motorrad WorldSBK | BMW S1000RR | +31.213 |
16 | Valentin Debise | FRA | Outdo Kawasaki TPR | Kawasaki ZX-10RR | +32.239 |
17 | Samuele Cavalieri | ITA | Barni Racing | Ducati Panigale V4 R | +41.527 |
18 | Xavier Pinsach | ESP | Orelac Racing Verdnatura | Kawasaki ZX-10RR | +50.504 |
19 | Takumi Takahashi | JPN | MIE Racing Althea | Honda CBR1000RR-R | +57.837 |
20 | Tom Sykes | GBR | BMW Motorrad WorldSBK | BMW S1000RR | +1 okr.ł |
Federico Caricasulo | ITA | GRT Junior WorldSBK | Yamaha YZF-R1 |
Człowiek więcej niż spełniony w SBK. Ale jakiś niedosyt, że na GP to za mało.
Podpowiedzcie gdzie obejrzeć wyścig? Polski Eurosport nie transmituje z tego co widzę :/
WSBK.com udostępnia, bez rejestracji nawet, jakieś święto…
Jesteś pewien? bo pyta mnie o videopassa :D
no ja właśnie oglądam SuperPole na telefonie, wczoraj obejrzałem pierwszy wyścig, czasem pyta o rejestrację, czasem nie, dziwna jest ta strona, a video pass nie wiem co to jest?
teraz na żywo wyścigu 2 nie da się niestety obejrzeć :/ jestem zalogowany, ale chce videopassa – czyli taki „kontent premium” jakby :)
rejestracja tam jest darmowa?
@rolas Sama rejestracja tak, ale niewiele za to dostajesz: dostęp do livetimingu, jak i tylko niektóre materiały wideo, w tym sporadycznie jakiś wyścig. Jeśli poważnie oglądać WSBK, to naprawdę polecam poczekać do Black Friday, Eurosport Player ponownie powinien mieć bardzo niską cenę na cały rok. Dostęp do kwalifikacji i wyścigów jest w każdym momencie, po polsku i angielsku (bez reklam). Do tego Eurosport pokazuje jeszcze Britsh Superbike i MotoAmerica no i oczywiście długodystansowe. To co pokazuje Eurosport na otwartych kanałach to jest niestety żenada. Superbike są dla tej stacji sportem trzeciej kategorii.
To mnie Paweł zaskoczyłeś, bo nie wiedziałem, że Eurosport Player ma dostęp do MotoAmerica :D
@polerst
https://motoamerica.com/eurosport-to-air-motoamerica-superbike-races-in-europe/
Nie wiem tylko czy to nie jednoroczna akcja związana z COVID-em, MotoAmerica ruszyła jako pierwsza ze wszystkich wyścigów i może chcieli w portfolio cokolwiek na żywo w tamtym czasie? WSBK ruszało chyba z miesiąc później.
BMW nie zdobyło punktu bo w wyścigu Superpole punktuje jedynie TOP9 (12-9-7-6-5-4-3-2-1).
A Jonathan jechał dziś 300. wyścig w WorldSBK.
Rea poświęcił się bez mydła WSBK i współpracy z Kawą i są tego efekty. Było wielu, którzy szybko po sukcesie w tej serii awansowała do elity. Johnny postąpił inaczej, podobnie jak kiedyś Carl Fogarty. Niby śrubuje rekordy, ale zawsze pozostanie pytanie, co by zdziałał w MotoGP. ;)
Rea już dawno powiedział że jest superbike raiderem a także kalendarz wsbk bardziej mu pasuje i jego rodzinie więc po co to zmieniać więcej wolnego i więcej wyścigów ;)
Słaby to argument. Moim zdaniem po prostu zabrakło mu „jaj”, by spróbować sił w MotoGP.
Na pewno nie zabrakło mu rozumu. Patrząc na różne gwiazdy WSBK, które przeszły do MotoGP to widać, że to nie jest kreskówka, gdzie ot tak sobie można wygrywać na czym się chce i gdzie się chce. Spies przypłacił to końcem kariery, Crutchlow, który poradził sobie relatywnie najlepiej w ostatnich latach, ale też przypłacił to zdrowiem, Laverty utknął w środku stawki, podobnie Petrucci.
Dla mnie to wygląda to tak – wcześniej Rea miałby szansę jedynie w zespole fabrycznym, a nie wiem czy miał takie oferty na serio. Dzisiaj przywykliśmy do tego, że satelity dojeżdżają na podium i nawet wygrywają wyścigi, ale parę lat temu to były epizody. Rea po prostu zostałby typowym średniej klasy zawodnikiem bez specjalnej historii. Dzisiaj przejście do MotoGP to za późno na jego wiek, a stawka w MotoGP jest tak wyrównana, że również nie widzę dla niego pola do popisu.
Rea-sumując :) Jonathan doskonale poprowadził swoją karierę i na stałe wpisał się do historii WSBK. A co posiadania „jaj” – każdy ma swoje i swoją opinię na temat czyichś, ale ile to już było kozaków z MotoGP i innych serii, którzy mieli pokazać Rei jak się jeździ. I co? Jajco :)
Chciał jeździć w 2013 na fabrycznej Hondzie, ale oni mieli już podpisaną umowę z MM. Rea nie był zainteresowany jazdą w drugim zespole.
Mefisto, nie zabrakło mu jaj, bo gdy jeszcze jeździł w Hondzie, to miał sporą chrapkę na MotoGP :)
saruto, z tego co wiem, to miał on wylądować nie w Repsol Hondzie, a w Hondzie u Gresiniego (?), ale Gresini z powodów budżetowych (sponsorzy) musiał wybrać… Alvaro Bautistę, jaki ten świat mały ;)
Jego kariera tak się w końcu potoczyła, że wylądował w czołowym zespole Superbike i to już chyba dobre miejsce dla 30-paro-latka. Pewnie gdyby Kawasaki miało projekt MotoGP, to by go wciągnęło, ale niestety.
Dokładnie. Drugi motocykl Gresiniego to było najpierw CRT (rama FTR) a potem budżetowa Honda. Rea jedyny robił wyniki na Hondzie w WSBK, wygrał w 2012 Suzukę 8h, zastąpił w MotoGP Stonera i liczył, że lojalnością uda sie wywalczyć fabryczny motocykl w MotoGP. Był zresztą powiązany silnie z Hondą od początku kariery. Niestety zatrudnienie Bautisty było ekonomicznie lepszym rozwiązaniem dla Gresiniego. Wtedy były takie czasy, że o zwycięstwo rywalizowali Lorenzo, Pedrosa i Stoner i na tym koniec. Żeby myśleć realnie o TOP8 trzeba było mieć fabryczny motocykl. W takich warunkach było naprawdę ciężko się wbić, żeby coś osiągnąć. Jeśli Rea popełnił jakiś błąd w tamtym czasie to taki, że za długo przebywał w Hondzie i liczył, że mu to wynagrodzą (nie bezpodstawnie ).
Ale słuchajcie moi drodzy, to nie była jedyna próba. Pierwsza przymiarka Jonathana Rea do wejścia do MotoGP, wtedy jeszcze młodziutkiego asa BSB, miała miejsca w 2007. Pozwole sobie zacytować artykuł….z tego serwisu:
„Jonathan Rea, zawodnik jeżdżący obecnie w serii Brytyjskich Superbike’ów w teamie HM Plant Honda, zadebiutuje jeszcze w tym miesiącu w królewskiej klasie. Brytyjczyk dostał dziką kartę na Grand Prix Wielkiej Brytanii, które odbędzie się 24 czerwca i zasiądzie on za starami motocykla KR 212 V w zespole Robertsa.
20-latek podczas ósmej rundy MotoGP na torze Donington Park zastąpi Kurtisa Robertsa, a jego teampartnerem będzie Kenny Roberts Jr.
Rea obecnie przebywa w Japonii, przygotowując się do ośmiogodzinnego wyścigu Suzuka”
Do startu z dziką kartą niestety nie doszło…ponieważ Honda miała inne plany*(poniżej wyjaśnienie decyzji) . Zespół Robertsa starał się sfinalizować budżet na 2 motocykle w 2008, a Johnemu zaoferować 2 letni kontrakt. Jak wiadomo zespół Robertsa do sezonu 2008 już nie przystąpił.
Szkoda tej niezrealizowanej dzikiej karty. Wtedy miał 20 lat.
* HM Plant Honda rider Jonathan Rea, originally scheduled to run alongside Kurtis, has become unavailable for this weekend’s event due to a change of strategy by Honda. Jonathan’s recent string of success following his win in the 300KM Suzuka event as well as taking his first BSB victory at Mondello Park last Sunday has led to a re-evaluation of Jonathan’s GP debut. Team Manager Aksland is disappointed with the decision, although emphasised that the doors were open for a future opportunity.
Źródła:
https://www.motogp.com/en/news/2007/06/14/aksland-comments-on-rea-donington-addition/143952
https://www.motogp.com/en/news/2007/06/18/kurtis-sole-roberts-rider-for-donington-following-kenny-jr-and-rea-withdrawals/143984
JASPE – no z tą dziką kartą to mnie zaskoczyłeś, nie miałem pojęcia wcześniej o tym :O
No mało kto o tym wie, na zdrowie ;) Na Jonathana natknąłem się jako fan F1 w 2006 roku przez to wydarzenie: https://www.crash.net/f1/news/56456/1/coulthard-to-race-red-bull-plane . Wtedy w kwestii jednośladów wiedziałem tylko ze są 125,250, MotoGP a wcześniej „pięćsetki” no i Superbajki (jako dzieciak grałem w Castrol Honda Superbike 2000 i kibicowałem Slightowi) no i Supersporty (byłem wielkim fanem Vermeulena w czasach jego startów w Ten Kate). Nie miałem natomiast zielonego pojęcia i dostępu do serii narodowych, nie wiedziałem o BSB no bo przecieżw telewizji nie transmitowali. Aż tu nagle przeglądam sobie wiadomości o F1, a tam Coulthard ściga się z moją ulubioną cebrą. Piękna Honda Fire Blade w barwach Red Bull (!!!), myślę sobie coś pięknego (jak byłem młody i głupi to zostawałem fanem danego kierowcy/motocyklisty przez względy estetyczne maszyny). No i w taki dziwny sposób dowiedziałem się o tym kto to jest Jonathan Rea i zacząłem od czasu do czasu zerkać na BSB, żeby te piękną Red Bull Hondę obczajać. Mógłbym o Jonathanie napisać prace pisemną, pamiętam debiut w WSBK, pamiętam każde kontuzje, każde niepowodzenia na Hondach, frustracje związane z brakiem zaangażowania HRC w projekt Superbike, każdą Suzuke 8h itp. Nie opuściłem żadnego wyścigu od 11 lat. Nie będę ukrywał, że odkąd przeszedł do Kawasaki odetchnąłem na zasadzie „sprawiedliwości w końcu stanie się zadość” :D Szkoda tylko tego braku możliwości do przejścia do MotoGP. Nigdy nie było na to odpowiedniego momentu.
Herve Poncharal parę lat temu o tym opowiadał też w wywiadzie apropos zawodników z innych serii. Brałby Jonathana w ciemno, ale do poskładania jest dużo więcej puzzli. Sponsorzy, sponsorzy sponsorzy. I nie chodzi tylko to , że jakiś zawodnik ma wnieś budżet. Chodzi o to, że sponsorzy zespołu także muszą być zadowoleni widzieć w tym profit. MotoGP to potężny rynek i wielka polityka. Dla satelickiego zespołu lepiej i taniej (a pamiętajmy, że to prywatny zespół w którym kiedyś Dovi i Cal sami musieli płacić za hamulce xD ) jest brać jakiegoś młodziaka z Moto2/3 który już jest rozpoznawalny w paddocku MotoGP i zapewne ma sponsorów których ze sobą przyprowadzi, którego będzie można rozwijać na spokojnie. Mistrz świata albo zawodnik TOPu superbike ma wymagania finansowe, jest starszy, nie zna prototypoów, potrzebuje czasu żeby poznać opony, ramę, karbonowe hamulce. Raczej nie będzie kolorowo od 1 sezonu. Ben Spies niech będzie wyjątkiem. Calowi się np udało bo Poncharal jest naprawdę wspaniałym gościem, który wie że człowieka nie można skreślać od razu i trzeba dać czas żeby się rozwinąć (najlepiej na 2 sezon). Wspominał o tym, że byli zawiedzeni Calem w pierwszym sezonie startów.
Pociąg o nazwie MotoGP odjechał gdy Jonathan jeździł w Hondzie, a ta cały czas obiecywała gruszki na wierzbie. W 2007 mógł zadebiutować, to Honda pewnie stwierdziła „ej Johny! wystartujesz dla nas w wyścigu długodystansowym, jeszcze się najeździsz w MotoGP!” W 2010 „Ej, Johny, chodź potestujesz z nami na Sepang, bo fabryczni kierowcy nie mogą. Nic nie szkodzi, że kontuzja, pamiętaj, że lojalnością na pewno zapracujesz na awans do MotoGP z nami !” (xD) W 2012 „Ej Johny, jak już wygrałeś dla nas Suzuke 8h, to może tak z marszu zastąpiłbyś też Stonera w MotoGP co ?” Pamiętam, że tak od 2012 co roku był obiecywany nowy Fireblade do WSBK (bo nie oszukujmy się, od 2008 do 2020 nie było żadnej rewolucji) i wsparcie fabryki. Ten Kate ogarniało motocykl na własną rękę bez wsparcia HRC, mimo że od 2012 zespół nazywał się Honda WorldSBK Team. Jonathan zdecydowanie za długo był lojalny i za długo czekał na swoją szansę. Nam łatwo oceniać, z drugiej strony ciężko się dziwić gdy bajeruje Cię największy koncern motocyklowy, który najwięcej może.
Pozdrawiam.
To, co (obszernie!) napisałeś jest jasne (a przynajmniej powinno być) dla każdego kto śledzi MotoGP/WSBK od dłuższego czasu i zdaje sobie sprawę, że to wszystko jednak nie jest takie proste i rozumie, że w motorsporcie istnieją dodatakowe zależności, inne niż w przeciętnym życiu (choć motywacje są podobne).
W mojej ocenie Rea wybrał jednak słusznie, biorąc pod uwagę, że wielu innym, a niemniej w mojej ocenie utalentowanym nie udało się nawet zbliżyć do takich suckesów. Mam na myśli na przykład Laverty’ego, Camiera czy Haslama.