MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
W najbliższy weekend w Poznaniu rozpocznie się tegoroczny cykl Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski. Będzie to wyjątkowe wydarzenie, ponieważ z udziału w niej wycofały się czołowe ekipy krajowych mistrzostw. Zawodnicy i zespoły wystosowali do prezesa PZM pismo, w którym przedstawiają swoje stanowisko w sprawie oczekiwanych zmian.
Mimo wszystko jest szansa, że na Torze Poznań odbędą się wyścigi. Zaplanowane są bowiem rundy wyścigów motocykli klasycznych i o małych pojemnościach. Zapraszamy do zapoznania się z pismem zawodników.
BRAWO!!!
Pogonić leśnych dziadków z PZMotów!
Pseudo działacze których nadrzędnym celem jest utrzymanie stołka i przekazanie go rodzinie!
Pazerne dziady które od dzieciaków skasowały pieniądze za jazdę na kartodromie w Bydgoszczy mimo że przez deszcz track day się nie odbył!
Do widzenia!!!
Z tego wszystkiego najbardziej mnie wkurza ta cała społeczność Przeźmierowa. Kto normalny buduje się obok toru wyścigowego i lotniska a później ma pretensje? Czasem śmiejemy się z Czechów ale u nich wygląda to o wiele lepiej…
Trudno się nie zgodzić. Nie wiem co tacy ludzie mają w głowach, ale to dosyć często spotykana cecha u sporej części naszych rodaków. Pamiętam jak swego czasu w Lublinie, ludzie kupowali mieszkania przy torze, oczywiście ze zniżką od dewelopera, żeby potem lecieć do dziennikarzy i płakać jak to mają źle bo tor.
Na szczęście ten problem za jakiś czas sam zniknie, jak każdą możliwą przestrzeń w tym kraju pokryją strzeżone osiedla i apartamentowce;)
jestem laikiem. moze ktos rozwinac skrot „GKSM”?.
Główna Komisja Sportu Motocyklowego
Dużo tych instytucji w stosunku do obrazu sportu motorowego w Polsce :)
Chciałbym by kiedyś powstał raport na temat aktualnego stanu sportu motorowego z naciskiem na motocykle, porównanie go ze stanem w innych krajach, a także wytyczne co należy zrobić by podnieś poziom rozrywek. Osobiście mam swoje wyobrażenie na temat wyścigów motocyklowych i ogólnie motocyklizmu w Polsce, a może taki pisany na zimno i rzetelnie raport zmieniłby moje postrzeganie. Pytanie komu oprócz mnie zależałoby na takim raporcie?
A może jest tak, że w Polsce po prostu nie ma szans na przyjęcie się takich dyscyplin i kultury motoryzacyjnej w ogóle. Nie znaczy, że to źle, za to lepiej by się żyło bez złudzeń.